Chłodnię kominową, w ramach umowy podwykonawczej, mogłaby wybudować czeska firma Chladici Veże – poinformował „PB”. Kontrowersje wywołało to, że jest to spółka kontrolowana przez rosyjski koncern Rosatom Nuclear Energy.
Enea Wytwarzanie zareagowała przekonując w oświadczeniu przesłanym do „Pulsu Biznesu”, w którym przekonuje, że zgodnie z umową na realizację inwestycji w Kozienicach, bez zgody Enei główni wykonawcy- Polimex- Mostostal oraz Hitachi Power Europe, nie mogą podpisać kontraktu z podwykonawcą. W oświadczeniu Enei Wytwarzanie można przeczytać, że nie ma podstaw do wyrażenia zgody dla zaangażowania wskazanego przez konsorcjum Hitachi Power Europe i Polimex Mostostal podwykonawcy.
Z ustaleń "Dziennika Gazety Prawnej" wynika, że w przypadku wykluczenia czeskiej firmy z budowy nowego bloku elektrowni Kozienice, będzie domagała się ona odszkodowania na drodze sądowej.
Przypomnijmy, że nowy blok energetyczny w Kozienicach będzie najnowocześniejszą w Europie jednostką pracująca na nadkrytyczne parametry pary o mocy 1075 MW (brutto) i sprawności 45,6 proc. (netto). Blok wyposażony będzie w instalacje ekologiczne zapewniające bezpieczeństwo dla środowiska. Zakończenie budowy planowane jest na II kwartał 2017 roku.