Fot. Łukasz Patera, rynek-infrastrukturyDebata "Budowanie mocy i sieci – inwestycje do 2020 roku"
O perspektywach rozwoju polskiej energetyki – przyszłości energii odnawialnej, potencjalnej roli małej energetyki i możliwościach planowania rozwoju sieci przesyłowych rozmawiano podczas debaty „Budowanie mocy i sieci – inwestycje do 2020 roku” podczas IV Kongresu Infrastruktury Polskiej.
Pierwsze pytanie, jakie padło w kontekście przyszłości krajowej sieci przesyłowej dotyczyło przyszłości tej najbliższej – czyli kilku najbliższych miesięcy. Doskonale pamiętamy problemy z zapewnieniem odpowiedniej podaży na energię elektryczną w zeszłym roku, związanej m.in. z długotrwałymi upałami.
– Zapewniam, że w tym roku jesteśmy lepiej zabezpieczeni przed problemami. W połowie lipca uruchomimy sporą elektrownię klasy 500 MW we Włocławku, rozwijamy także możliwości importowania energii, np. z Litwinami, z którymi połączył nas 500-megawatowy most energetyczny – powiedział Włodzimierz Mucha, Dyrektor Departamentu Rozwoju systemu Polskich Sieci Przesyłowych, dodając, że uzgodniono także działanie awaryjnych źródeł energii w sytuacjach krytycznych. Ciągłość zasilania musi być zapewniona
– Przedsiębiorcy boją się nieciągłości zasilania bardziej niż ceny. Dlatego będą starali się zapewnić sobie stabilne źródło energii za wszelką cenę. Coraz większe będzie zainteresowanie wytwarzaniem energii na własną rękę, a są już na to sposoby – niewielkie biogazownie czy mikroelektrownie. Ich budowa znajduje się w możliwościach przedsiębiorstw – mówił Paweł Smoleń, Członek Zarządu ds. Przemysłu i Energetyki, ERBUD SA.
Smoleń zwrócił uwagę, iż trzeba zastanowić się, jaka będzie rola energetyki w skali mega w najbliższych latach w obliczu możliwego dalszego rozproszenia miejsc jej wytwarzania. – Czy będzie ona dostarczana tylko do dużych miast i sieci przemysłowych? Jakie będzie zapotrzebowanie na usługi dużej energetyki sieciowej? – stawiał pytania, dodając, że dopiero po odpowiedzi na te pytania państwo powinno planować swoje inwestycje.
Farmy wiatrowe z problemami
Michał Ćwil, wiceprezes zarządu Polskiej Izby Gospodarczej Energetyki Odnawialnej i Rozproszonej kreślił przed energią pochodzącą z wiatru raczej ponure perspektywy.
– Wprowadzany przez rząd 8-kilometrowy reżim odległościowy mocno ogranicza budowy farm wiatrowych, jeśli wręcz ich nie zatrzymuje. Co ciekawe, uwarunkowań takich, jakie postawiono przed wiatrakami, nie ma np. w stosunku do innych budowli, które na przestrzeń i środowisko oddziałują tak samo lub bardziej – powiedział. Ocenił, że przyszłość w Polsce mają raczej elektrownie opalane biomasą, być może szanse na rozwój będą miały także biogazownie rolnicze. Na ostatnim miejscu, we wprowadzanym statusie prawnym, widzi szanse dla elektrowni wiatrowych. Odniósł się także do kosztów ponoszonych na OZE przez państwo, których wydatkowanie jest często obiektem krytyki.
– Nieprzyzwoicie zestawiamy koszty źródeł odnawialnych z tradycyjną energią, ponieważ może się to skończyć tak, że będziemy w przyszłości energię z OZE ściągać z Niemiec, z tamtejszych farm wiatrowych, kiedy ich technologia będzie jeszcze lepsza i atrakcyjniejsza cenowo – powiedział Michał Ćwil. Rozwój sieci oprzyjmy na solidnych przeliczeniach
– Sensowną ocenę i klasyfikację efektywności dostaw energii powinniśmy ocenić po przeprowadzonych dokładnych wyliczeniach i porównaniach. Wtedy dużo łatwiej byłoby nam odpowiedzialnie planować rozwój energetyki w Polsce. Gdy będziemy mieli wyniki, to będziemy się zastanawiać. Chyba jeszcze tego wielkiego Excela nie przygotowaliśmy, bo wtedy nie musielibyśmy dyskutować teoretycznie. Oczywiście należałoby wziąć też wszystkie aspekty za i przeciw, także te pozafinansowe – powiedziała Dorota Dębińska-Pokorska, Lider Grupy Energetycznej z PwC.
W możliwości takiego dookreślenia wątpił jednak Tadeusz Syryjczyk, były minister transportu i partner w ZDG TOR.
– W moim przekonaniu nic z tego Excela nie wyjdzie, bo większość zjawisk jest trudna do zbadania, podobnie jak to było na początku lat 90-tych, gdy otwieraliśmy rynek i wprowadzaliśmy zupełnie nowe myślenie o energetyce i technologię. Energię odnawialną natomiast, trzeba będzie traktować na serio wtedy, kiedy będzie możliwość jej rynkowego wprowadzenia na rynek. Na razie zaczyna to działać w obszarze fotowoltaiki, która w Europie zaczyna już gdzieniegdzie działać poza systemem wsparcia przez państwo. Jeśli chodzi o Polskę, myślę, że nasz kraj pójdzie w kierunku rozwiązań brytyjskich, gdzie istniejący system OZE zapewni spełnianie warunków międzynarodowych, ale będzie systemem pomocniczym – zakończył debatę Tadeusz Syryjczyk.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.