W miastach dachy budynków są często niewykorzystywane. Jak dużo tracimy przez to energii? To postanowiła zobrazować firma Google tworząc projekt „Sunroof”, dzięki któremu możemy sprawdzić jak mocno nasłonecznione są dachy w niektórych miejscach w USA. Celem opracowania systemu jest promowanie instalowania domowych paneli słonecznych.
System
Projekt „Sunroof” wystartował w 2015 roku. Pracownicy Google wykorzystali zdjęcia z Google Maps i Google Earth oraz technologię modelowania 3D i przetwarzania danych. – „Sunroof” oblicza ilość promieni słonecznych, które padają na każdy dach w ciągu roku. Przy tym uwzględnia on modele pogodowe, położenie słońca na niebie w różnych porach roku oraz cienie z pobliskich budynków czy drzew. Ostatecznie dane są przeliczane na ilość energii, którą możemy otrzymać – informuje Google.
Przykładowo, przy wpisaniu konkretnego adresu, dostaniemy informację przez ile godzin rocznie konkretny dach będzie zbierał energię, jaka powierzchnia dachu jest dostępna dla słońca oraz ile oszczędzimy w ciągu 20 lat.
Obecnie, w systemie, znajdują się dane z 50 stanów, jednak nie z całych ich powierzchni. Firma planuje zbierać dane dla kolejnych miejsc. Jak rosła ilość informacji możecie zobaczyć poniżej.
Co więcej, system nie tylko pozwala amerykańskim obywatelom sprawdzić jak bardzo nasłoneczniony jest dach ich domu. „Sunroof” pozwala także obliczyć oszczędności wynikające z instalacji paneli słonecznych. Wygląda to tak, że najpierw szukamy swojego domu, następnie personalizujemy analizowane dane, potem obliczamy koszty i kontaktujemy się z firmą, która może dostarczyć i zainstalować nam urządzenia, dzięki którym będziemy mogli otrzymywać energię.
To gdzie to słońce?
Dane, którymi Google dysponuje w tym momencie, mówią, że 79% badanych dachów ma wystarczająco nieosłonięte powierzchnie, na których z powodzeniem mogłyby działać ogniwa słoneczne. Obliczono także w jakim mieście słońca jest najwięcej. Dane na wykresie możecie zobaczyć poniżej:
– Jeśli te dziesięć miast pokryłoby panelami słonecznymi dachy swoich budynków to wyprodukowana energia mogłaby zasilić 8 mln domów w całych Stanach Zjednoczonych – informuje Google. Dodatkowo, według danych U.S. Energy Information Administration, statystyczny amerykański dom zużywa 10,812 kWh rocznie.
Google
Firma nie tylko poleca wszystkim zakładanie paneli słonecznych na dachach ich domów, ale także sama pokryła swoją siedzibę ogniwami. Na budynkach Google w Kalifornii już 10 lat temu zainstalowano urządzenia do produkcji zielonej energii o mocy 1,6 MW.