Arek Kowalczyk
Przypomnijmy, że generalny wykonawca gazociągu DN700 relacji Gustorzyn-Odolanów – firma Zrug Poznań poinformował w komunikacie o prawdopodobnych przyczynach awarii gazociągu, do której doszło 14 listopada w miejscowości Janków Przygodzki (gm. Przygodzice, pow. ostrowski): „Prawdopodobną przyczyną awarii i pożaru gazociągu DN500 w Jankowie Przygodzkim w dniu 14 listopada 2013 roku były: Po pierwsze, wadliwie wykonana spoina w starym gazociągu DN500 wybudowanym w 1977 roku”.
„W związku z oświadczeniem podanym w dniu 26.11.2013 r. do publicznej wiadomości przez Zrug, Operator Gazociągów Przesyłowych Gaz-System wezwał firmę Zrug - jako stronę umowy dotyczącej generalnej realizacji inwestycji pod nazwą "Budowa gazociągu DN 700 Gustorzyn - Odolanów" - do natychmiastowego złożenia oświadczenia, że podawanie przyczyn awarii w Jankowie Przygodzkim jest przedwczesne i narusza dobra osobiste spółki Gaz-System” – czytamy w oświadczeniu gazowej spółki.
Gaz-System podkreśla, że na bieżąco współpracuje z Prokuraturą Okręgową w Ostrowie Wielkopolskim w celu wyjaśnienia przyczyn rozszczelnienia gazociągu Gustorzyn - Odolanów i pożaru w Jankowie Przygodzkim.
W spółce została powołana także specjalna komisja, która równolegle wyjaśnia przyczyny techniczne tego zdarzenia. - Analizowane i szczegółowo badane są różne potencjalne możliwości awarii. Wykonywane są także specjalistyczne ekspertyzy przez zewnętrzne instytucje. Dokładne i ostateczne przyczyny zdarzenia w Jankowie Przygodzkim będą możliwe do ustalenia po zakończeniu postępowania przez prokuraturę – podkreśla Gaz-System w komunikacie.