– Inwestycja ma już uruchomiony tzw. główny punkt zasilania. Spełnione są oczekiwania inwestora co do mocy potrzebnej już po uruchomieniu gazoportu – dodała Sylwia Rycak. Gazoport ma być gotowy do prób technicznych pod koniec roku, a na początku 2015 r. będzie mógł nim popłynąć gaz.
Umowa o przyłączeniu do sieci została podpisana cztery lata temu. Prace budowlane trwały ponad dwa lata. Polegały na dostosowaniu linii zasilających i sąsiednich stacji do zwiększonego obciążenia i przez wykonawcę zostały zrealizowane zgodnie z harmonogramem.
– Zasilenie energią elektryczną tego obiektu nie jest równoznaczne z uruchomieniem terminala LNG. Jest to etap wstępny i niezbędny do rozruchu urządzeń technologicznych – podkreśliła rzeczniczka Enea Operator.
Terminal LNG w Świnoujściu pozwoli na sprowadzanie do Polski do 5 mld m sześc. gazu ziemnego rocznie (z możliwością zwiększenia do 7,5 mld m sześc.). Jest to pierwszy tego typu projekt w Europie Środkowo-Wschodniej. Rząd uznał inwestycję za strategiczną.