Arek Kowalczyk
Jak wyjaśnił wynika to z faktu, że mniejszych przedsiębiorców nie stać na to żeby zatrudnić specjalistę odpowiedzialnego za redukcję kosztów w zakresie zarządzania energią. Frąckiewicz przekonywał również, że oszczędności wynikające z badania efektywności energetycznej mogą być dla przedsiębiorcy dźwignią pozwalającą na dalsze rozwijanie biznesu.
– Badanie efektywności energetycznej jest opracowaniem zawierającym wskazówki i wyliczenia we wszystkich dziedzinach kosztotwórczych, dotyczących mediów: prądu, wody, gazu. Aby uzyskać oszczędności należy wdrożyć zalecane rekomendacje. Niektóre rozwiązania można wprowadzić bezkosztowo - zmiana parametrów umowy dystrybucyjnej, zamówionej mocy, a oszczędności już przychodzą z następną fakturą za prąd po wprowadzeniu zmiany – stwierdził Frączkiewicz.
– Niektóre zmiany, co ważniejsze - bezkosztowe, zwracają się w ciągu kilku miesięcy. Pozostałe, takie jak instalacje baterii do kompensacji mocy biernej zwracają się od 6-12 miesięcy. Pozostałe inwestycje takie jak wymiana oświetlenia czy instalacje elektrowni fotowoltaicznej mają dłuższe stopy zwrotu. Z punktu widzenia przedsiębiorcy istotne jest to że może on uzyskać 15-20 proc. oszczędności w bardzo krótkim czasie nie ponosząc znacznych nakładów – przekonywał dyrektor działu doradztwa energetycznego spółki Polski Prąd.
Zapytany o cenę badania efektywności energetycznej, odpowiedział: - Waha się ona od 2600-3800 zł w zależności od wielkości firmy. Dla firm o zużyciu energii powyżej 500 MWh ustalamy indywidualną cenę w zależności od przewidywanego nakładu pracy. Oprócz tego dajemy gwarancję uzyskania oszczędności na poziomie minimum 5000 zł rocznie. Jeśli tych oszczędności nie znajdziemy raport kosztuje złotówkę.