Arek Kowalczyk
- Nie ma jeszcze takie poziomu, że to się stanie. To jest przedmiotem negocjacji. Wiemy, że maksymalny udział PIR to 750 mln zł. w zależności od tego, jak całe przedsięwzięcie będzie się liczyło, to PIR obejmie do połowy udziałów – stwierdził szef Taurona dodając, że rozstrzygnięcia negocjacji można spodziewać się niebawem.
Owo „niebawem” będzie miało miejsce 20 marca. Wtedy to na konferencji prasowej zostanie przedstawiony wspólny projekt budowy nowego bloku gazowo-parowego Elektrowni Łagisza.
Na terenie elektrowni ma powstać kogeneracyjny blok gazowy o mocy około 400 MW. Będzie on charakteryzował się sprawnością około 58 procent, brakiem emisji pyłu, niewielką emisją dwutlenku siarki, tlenków azotu i dwutlenku węgla. Jak przekonuje Tauron, koncepcja zakładająca odbudowę mocy elektrycznej w skojarzeniu z produkcją ciepła w Elektrowni Łagisza uzasadniona jest istniejącym i perspektywicznym stabilnym rynkiem ciepła i energii elektrycznej oraz możliwą do wykorzystania infrastrukturą elektrowni.
Przypomnijmy, że projekt wspólnie z Tauronem miało realizować Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo, które jednak wycofało się z realizacji inwestycji.
Łagisza jest aktualnie jednym z podstawowych źródeł zasilania w ciepło dla Będzina i Dąbrowy Górniczej, a w przyszłości, po roku 2017, również dla Sosnowca. Przeprowadzone rozpoznanie potwierdza istnienie stabilnego rynku ciepła w perspektywie po 2016 r. w rejonie elektrowni. Ze względu na swoje położenie elektrownia może wspólnie z zakładami wytwórczymi Tauron Ciepło stanowić element zintegrowanego systemu ciepłowniczego aglomeracji śląsko-dąbrowskiej, zapewniającego bezpieczeństwo energetyczne lokalnego rynku poprzez pracę wzajemnie rezerwujących się źródeł ciepła.