W piątek w Gdańsku była maksymalna widoczność, w przeciwieństwie do Krakowa. Dlatego dreamliner wylądował na Pomorzu, a nie, jak pierwotnie planowano, w Krakowie. Tam ćwiczył 16 podejść i 4 pełne lądowania.
Gdańskie lotnisko jest portem zapasowym dla Lotniska Chopina w Warszawie i może przyjmować wszystkie rodzaje samolotów. Kolejne lądowanie dreamlinera na Pomorzu zaplanowano na 2 grudnia. Wówczas odbędzie się oficjalna prezentacja samolotu, na której będą się mogli pojawić również zainteresowani mieszkańcy Gdańska.
W oficjalnej prezentacji maszyny będą mogli wziąć udział jedynie zaproszeni goście. Wśród nich znajdą się również pasażerowie często korzystający z usług LOT-u. Ale władze lotniska już zapowiadają, że w planach jest uruchomienie konkursu na facebookowym profilu lotniska, w którym nagrodami będą wejściówki na to wydarzenie. Pozostali chętni będą musieli zadowolić się widokiem z górek spoterskich, czyli specjalnych miejsc ustawionych dla fascynatów lotnictwa, z których można fotografować samoloty.
PLL LOT planuje przeprowadzić około tysiąca testów nowej maszyny przed regularnymi rejsami. 14 grudnia maszyna startuje z pierwszymi pasażerami do Pragi. Przez miesiąc maszyna będzie podróżowała do ośmiu miast w Europie – poza Pragą będą to Wiedeń, Monachium, Frankfurt, Hanower, Kijów, Budapeszt oraz Bruksela. Za Atlantyk samolot wyruszy 16 stycznia 2013 roku do Chicago. 1 lutego odbędzie się rejs do Toronto, 3 lutego – do Nowego Jorku, a 3 marca do Pekinu.