Częstochowa Osobowa przechodzi remont

Przez kilka ostatnich tygodni podróżni korzystający z dworca Częstochowa Osobowa musieli pogodzić się z zamkniętymi schodami, niedostępnym wschodnim budynkiem i musieli wymijać ekipy zdrapujące farbę z poręczy schodów.

Zapytaliśmy odpowiadającą za dworce PKP SA o te działania – W zakres prac wchodzi przebudowa poczekalni w pasażu, która dostosowana zostanie do potrzeb osób z ograniczonymi możliwościami poruszania się, wykonanie ścieżek komunikacyjnych dla niewidomych i niedowidzących, udrożnienie instalacji wentylacji oraz montaż systemu sygnalizacji pożarowej – poinformowała nas rzeczniczka spółki Aleksandra Dąbek.

Na czas remontu, który postępuje od wschodniej części kompleksu, z poczekalni zlokalizowanych w pasażu nad peronami wyprowadzono handlarzy. Sklepy działają teraz w gmachu zachodnim tam, gdzie pierwotnie przewidywano ich miejsce. Czy po zakończeniu prac ogrzewane poczekalnie nad torami będą służyły podróżnym, czy może wróci do nich działalność gospodarcza?

– Po zakończeniu prac, funkcje pomieszczeń w obiekcie pozostaną takie same, jak przed inwestycją – odpowiedziała Dąbek.

Otwarty przez Prezydenta

Dworzec Częstochowa Osobowa oddano do użytku w 1996 r. Stanął w miejscu dworca Drogi Żelaznej Warszawsko-Wiedeńskiej wybudowanego w Częstochowie w roku 1846. O ile dworzec wiedeński stał tylko po południowej stronie torów (od ul. Piłsudskiego), to obecny gmach obejmuje obie strony stacji. Od strony alei Wolności wybudowano okazały gmach z ogromnym holem, gdzie podróżni mają do dyspozycji aż trzy poziomy, z czego dwa położone na tarasach. Poziom środkowy mieści kilkanaście pomieszczeń kasowych, przechowalnię bagażu i lokale użytkowe. Najwyższy poziom mieści lokale biurowe, pomieszczenia użytkowe – w tym gastronomiczne. Na najniższym poziomie zlokalizowano toalety. Przez kilka lat po uruchomieniu podróżnych witał wodotrysk w postaci kamiennej ściany, po której spokojnie spływała woda. Później jednak fontanna stała sucha. Budynek ten mieści także część administracyjną, goszcząc m.in. placówkę PKP PLK SA, czy komendę miejską SOK. Nad całością dominuje potężny dach wsparty na 22 pylonach o wysokości 11,5 m i średnicy 1 metra, który osłania także część dziedzińca.

Po stronie wschodniej (ul. Piłsudskiego) ustawiono mniejszy, dwukondygnacyjny, jednobryłowy budynek mieszczący na dole hol kasowy z poczekalnią i drugą poczekalnię oraz pomieszczenia biurowe na górnym poziomie. Oba budynki połączono pasażem nad peronami, w którym zmieszczono kilka poczekalni, goszczących ostatnimi czasy placówki handlowe.

W chwili otwarcia był to najnowocześniejszy dworzec w Polsce. Zaprojektowany przez architekta Ryszarda Frankowicza, zaklasyfikowany do kategorii A (odprawa ponad 2 mln pasażerów rocznie). Na uroczystym otwarciu w 1996 r. obecny był Prezydent RP Aleksander Kwaśniewski.

Dokoła też będzie lepiej

Przed gmachem zachodnim zaaranżowano duży plac z fontanną służącą za zegar słoneczny oraz ozdobne pylony z roślinnością pnącą i oczkami wodnymi (obecnie również już nieczynnymi). Koliście wokół fontanny ustawiono ławki, znaleziono także miejsce na niewielki parking i postój TAXI. Dla potrzeb lokalizacji placu wyburzono kamienicę stojącą bezpośrednio przy al. Wolności, plac zaś zyskał patrona – Radę Europy.

Od wschodu urządzono pierwotnie parking z postojem TAXI oraz dużą brukowaną przestrzeń schowaną pod okazałą wiatą, okalającą także wejście do tunelu (alternatywy pasażu). Przestrzeń ta niestety służy dziś za dziki parking.

Jednak to może ulec zmianie za sprawą planów miasta dotyczących budowy węzłów przesiadkowych. Jeżeli plany ziszczą się, to korzystający z dworca zyskają wolną przestrzeń przed gmachem. W miejscu obecnego parkingu i postoju TAXI powstanie zadaszony dworzec autobusowy z kilkoma peronami oraz postój TAXI. Pojazdy zaś stać będą na obszernym terenie pokolejowym, obecnie ogrodzonym nieużytkiem zabytkowym murem pamiętającym początki kolei w tym miejscu. Realizacja węzła zależy jednak od pozyskania przez miasto środków unijnych z nowej perspektywy na lata 2014–20.

Dworzec gotowy będzie w tym roku. – Inwestycja zakończy się w III kwartale. Koszt robót wyniesie ponad 7 mln zł netto i zostanie sfinansowany ze środków własnych PKP SA oraz środków budżetu państwa – tłumaczy Dąbek.

dominik.wojcik@transport-publiczny.pl