Ludmil Ludmil
Tym samym szef warszawskiej placówki chińskiego banku nie wyklucza w przyszłości ekspansji w innych miastach.
– W tym momencie nie planujemy otwierania kolejnych placówek. Jednak w przyszłości, jeśli będziemy czuli potrzebę rozwijania sieci, na pewno to rozważymy – mówi Wenbo Hou, dyrektor generalny Bank of China w Polsce.
Co za tym idzie, na razie nie będzie zmian w zatrudnieniu. Rekrutacja pracowników do warszawskiego oddziału zakończyła się już jakiś czas temu. – W oddziale pracuje razem 11 osób, z czego 8 zatrudnionych osób to Polacy. Oczywiście, wraz z rozwojem sieci w dalekiej przyszłości będziemy potrzebowali nowych pracowników – dodaje Wenbo Hou.
Jak podkreśla dyrektor generalny banku, na starcie zainteresowaniem klientów cieszy się głównie oferta dla firm. I zapowiada, że na takiej działalności bank zamierza się skupić.
– Nastawiamy się zarówno na duże koncerny, jak i na małe i średnie przedsiębiorstwa. Jednym i drugim będziemy starali się zapewnić najlepszą ofertę. Nie ukrywam, że lepiej byłoby dla nas obsługiwać chińskie firmy, ponieważ im jesteśmy w stanie zapewnić lepszą obsługę i więcej produktów – podkreśla Wenbo Hou. – Myślę, że naszą zaletą jest to, że w ofercie posiadamy oryginalne produkty i mamy duże zaplecze chińskie. To na początek powinno wystarczyć, by przyciągnąć nowych klientów.
Również klientów detalicznych. Jak zapowiada dyrektor banku, oferta detaliczna będzie jedną z gałęzi działalności w Polsce. Dziś Bank of China oferuje m.in. prowadzenie rachunków, depozyty i rozliczenia w juanach. W przyszłości możliwe jest również wprowadzenie do oferty kredytów hipotecznych.