Gdański Baltic Hub to obecnie jedyny głębokowodny terminal kontenerowy na Morzu Bałtyckim, obsługujący największe kontenerowce oceaniczne na świecie. Miniony rok przyniósł satysfakcjonujące przeładunki, a także dalsze postępy w realizacji projektu rozbudowy terminala, w efekcie którego jego przepustowość wzrośnie o połowę.
Baltic Hub w Gdańsku to największy terminal kontenerowy wśród portów morskich na Bałtyku. Spółka zarządzająca obiektem przedstawiła informacje dotyczące nowych rekordów, jakie odnotowano w 2023 roku. Jest wiele powodów do satysfakcji –
we wrześniu przeładowano 20-milionowy ekwiwalent kontenera dwudziestostopowego (TEU) w historii funkcjonowania terminala. Co istotne, 15-milionowy TEU przeładowano zaledwie 2 lata wcześniej. Łączne przeładunki wyniosły ponad 2,05 mln TEU przy zdolnościach przeładunkowych na poziomie 3 mln TEU. Nie jest to rekord przeładunków – minimalnie większe przeładunki odnotowano choćby w 2019 i 2021 roku.
W tym czasie obsłużono ponad 600 jednostek pływających, w tym 105 dużych kontenerowców oceanicznych, 6,7 tys. pociągów oraz 580 tys. samochodów ciężarowych. Mimo braku osiągnięcia rekordu w przeładunkach ogółem w 2023 roku, w Baltic Hub odnotowano rekordowe przeładunki na pojedynczym zawinięciu, a także rekordową liczbę obsłużonych w ciągu doby samochodów ciężarowych. Jak informowaliśmy na łamach “Rynku Infrastruktury”, w sierpniu CMA CGM, jeden z największych graczy na rynku transportu morskiego i intermodalnego, zapowiedział
uwzględnienie Gdańska w bezpośrednim serwisie oceanicznym FAL1, który łączy głównie porty morskie Dalekiego Wschodu i Europy Północnej.
Zwiększenie przepustowości do 4,5 mln TEU coraz bliżej
Baltic Hub w Gdańsku, dawniej znany jako Deepwater Container Terminal, został oddany do użytku w 2007 roku. Pierwszy etap rozbudowy został zakończony w roku 2016, co umożliwiło zwiększenie zdolności przeładunkowych z 1,5 mln TEU do 3 mln TEU. Obecnie realizowany jest projekt T3, w ramach którego powstaje kolejna sztucznie zalądowiona powierzchnia na morzu, na której powstanie kolejna część Baltic Hub. W efekcie łączne zdolności przeładunkowe terminala wzrosną do 4,5 mln TEU.
W ramach projektu T3 powstał już sztucznie zalądowiony obszar o powierzchni 36 hektarów, na którym powstanie plac manewrowo-składowy. Zakończono również realizację prac pogłębiarskich związanych z powstaniem nowego głębokowodnego nabrzeża. Planowana jest zabudowa 7 suwnic nabrzeżowych oraz 20 półautomatycznych suwnic RMG, które będą obsługiwane przez operatorów zdalnie. – Patrząc w przyszłość, planujemy kontynuować naszą ścieżkę wzrostu i innowacji, skupiając się na rozbudowie infrastruktury, rozszerzaniu sieci partnerstw globalnych oraz wdrażaniu zaawansowanych technologii. Naszym celem jest dalsze zwiększanie efektywności operacyjnej i osiąganie zrównoważonego rozwoju – mówi Charles Baker.
Łyżka dziegciu w beczce miodu
W kontekście efektywności operacyjnej należy jednak wspomnieć o pewnych problemach, które uwidoczniły się wyraźnie w drugiej połowie minionego roku. Jak informowaliśmy wówczas na łamach “Rynku Infrastruktury”, wzrost przeładunków w połączeniu z licznymi wakatami i strajkiem włoskim spowodował
zatory, z którymi zmagali się zarówno armatorzy, jak i przewoźnicy drogowi. Statki oczekiwały na wejście do Baltic Hub na redzie gdańskiego portu morskiego nawet 200 godzin.
W efekcie wzrosło wykorzystanie terminali kontenerowych w porcie morskim w Gdyni, które wprawdzie nie są dostosowane do obsługi największych kontenerowców oceanicznych, jednak mogą z powodzeniem przyjmować statki średniej wielkości.
Dwa serwisy żeglugowe czasowo przeniósł z Gdańska do Gdyni duński Maersk. Być może wpłynęło to na fakt, że w 2023 roku w Baltic Hub nie udało się osiągnąć rekordowych przeładunków – pomimo
decyzji CMA CGM o przeniesieniu wszystkich operacji z Gdyni do Gdańska.