100-procentowy udział odnawialnych źródeł w miksie energetycznym czy potrojenie mocy z OZE – to założenia dwóch państw Ameryki Środkowej: Kostaryki i Dominikany.
Jak wynika z ostatnich raportów, opublikowanych przez agencję CENCE, w Kostaryce w pierwszym półroczu tego roku udział odnawialnych źródeł energii wyniósł średnio 96,36%, z kolei w czerwcu było to aż 99,58% (za
Gramwzielone.pl). W pierwszych sześciu miesiącach tego roku Kostaryka wyprodukowała z OZE około 5,051 TWh energii elektrycznej. Największy udział w kostarykańskim OZE miała energetyka wodna (69,36%), geotermia (13,38%) i energetyka wiatrowa (12,2%). Z kolei udział biomasy wyniósł 1,4%, a 0,02% – energetyki słonecznej.
Rok wcześniej w tym samym okresie, udział OZE w miksie energetycznym Kostaryki wyniósł 98,55%, a więc jeszcze więcej niż w tym roku. Energia z paliw kopalnych wyniosła natomiast tylko 1,45%. Gramwzielone.pl wskazuje, że taka sytuacja jest korzystna dla krajowej gospodarki – redukcja energii z paliw kopalnych znacznej mierze bowiem ogranicza ich import, co poprawia krajowy bilans w handlu zagranicznym.
Nie gorzej radzi sobie Dominikana, która może zwiększyć udział OZE w miksie energetycznym z 9 do 27% do roku 2030. Aby to osiągnąć kraj będzie musiał ponieść koszty, szacowane nawet na 566 mln dolarów. Jeśli to się powiedzie, Dominikana będzie miała szanse zaoszczędzić dzięki temu programowi nawet 5,3 mld dol., chociażby poprzez zmniejszenie emisji.
– Dominikana może stać się jednym z wiodących krajów w regionie Karaibów w rozwoju. Jeśli przywódcy zaczną działać, aby zainstalować więcej odnawialnych źródeł energii, kraj może zmniejszyć zanieczyszczenie powietrza, zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne, ożywić gospodarki i odgrywać wiodącą rolę w globalnej walce ze zmianami klimatu – mówi, cytowany przez
Reo.pl Dolf Gielen, przedstawiciel Międzynarodowej Agencji Energii Odnawialnej.