Łukasz Malinowski
Prowadzony w języku angielskim profil Lotniska Chopina jest narzędziem wsparcia obsługi pasażerów, a równocześnie pełni funkcję skrzynki kontaktowej dla podróżnych.
- Jest to bardzo wygodny kanał komunikacji. My informujemy pasażerów o ważnych wydarzeniach na lotnisku, a oni zgłaszają nam swoje uwagi i pomysły. Wszystko w zwięzłej, żywej formie 140 znaków – wyjaśnia Radosław Żuk, dyrektor Biura Public Relations Lotniska Chopina.
Na profilu na bieżąco podawane są np. informacje o odwołanych i opóźnionych lotach, wskazówki dotyczące obsługi i zasad bezpieczeństwa na lotnisku, nowości i okazje w sklepach strefy wolnocłowej itp. Lotnisko wykorzystuje Twittera także do promocji walorów turystycznych Warszawy i Polski.
- Profil prowadzony jest głównie z myślą o obcokrajowcach, dlatego często podpowiadamy co ciekawego można zobaczyć w Warszawie, gdzie przenocować, gdzie dobrze zjeść. Informujemy także o ważnych imprezach kulturalnych, a także o najważniejszych wydarzeniach w Polsce – mówi Radosław Żuk.
Liczba fanów Lotniska Chopina na Twitterze rośnie w niebywałym tempie. Jeszcze na początku stycznia profil miał niespełna dwa tysiące followersów, obecnie ich liczba przekracza już 10 tysięcy. Biorąc pod uwagę ten wskaźnik Lotnisko Chopina należy do ścisłej światowej czołówki. Więcej fanów na Twitterze ma tylko osiem innych portów lotniczych m.in.: Heathrow, Manchester i Gatwick w Wielkiej Brytanii oraz Los Angeles i Richmond w USA.