W sierpniu Krajowa Izba Odwoławcza uwzględniła odwołanie ZPBUI przeciwko GDDKiA na zapisy SIWZ, w których zamawiający wymagał, aby inżynier kontraktu za usługi świadczone na rzecz zamawiającego dla robót dodatkowych nie otrzymywał wynagrodzenia. W sposób oczywisty nie jest możliwe wkalkulowanie w ceną ofertową czynności, co do których nie wiadomo czy wystąpią i w jakiej skali.
Tymczasem GDDKiA próbowała wymusić na wykonawcach, aby ci podejmowali ryzykowną grę i dokonywali niemożliwych szacunków. Nie wnikając w szkodliwą i niefachową motywację największego publicznego inwestora, organizacja postanowiła zaskarżyć do KIO zapisy niezgodne z ustawą, która wątpliwości te podzieliła w swoim wyroku.
Izba w dużej mierze potwierdziła tezy z uzasadnienia wyroku z dnia 24 marca 2014 roku (sygn. akt: KIO 389/14), w którym dostrzegła, iż „ryzyko wystąpienia usługi i roboty dodatkowej, czyli takiej, które wykonanie jest wynikiem sytuacji niemożliwej wcześniej do przewidzenia, jest trudne do skalkulowania na obecnym etapie (etap składania oferty). Zarówno, bowiem dla wykonawcy robót czy usługi, a w konsekwencji i dla Inżyniera Kontraktu jest to okoliczność obiektywnie nieprzewidywalna. A zatem opis przedmiotu zamówienia dokonany przez zamawiającego, mocą którego wymaga on wyceny takiego elementu w ofercie narusza art. 29 ustawy Pzp. Zdaniem Izby, w sytuacji konieczności nadzorowania robót dodatkowych bardziej logicznym rozwiązaniem byłoby, aby zamawiający udzielił odrębnego zamówienia na usługi nadzoru nad takimi robotami Inżynierowi Kontraktu.”
Można było się więc spodziewać, że kolejny już wyrok w podobnej sprawie spowoduje, iż GDDKiA porzuci praktyki niezgodne z ustawą i poprawi specyfikacje, które kieruje do postępowań przetargowych. Nic bardziej mylnego. GDDKiA konsekwentnie ignoruje wyroki Izby, a niedozwolone zapisy powiela w 16 (!) (słownie: szesnastu) kolejnych postępowaniach, które ogłosiła.
Odpowiedzi regionalnych oddziałów na pytania wykonawców, którzy interweniują w tej sprawie są skandaliczne ignoranckie, bowiem GDDKiA uważa, iż skoro wyrok zapadł dla innego postępowania, to w innym, gdzie występuje taki sam zapis wyrok ten nie ma znaczenia i nie obliguje zamawiającego do jego przestrzegania. Takie zachowanie to jawna ignorancja środowisk firm inżynierskich na pograniczu sabotażu. Wykonawcy nie kryją wzburzenia, bo takie traktowanie branży pogłębia i tak już głęboki rów pomiędzy tymi interesariuszami procesu inwestycyjnego.
Motywacja zamawiającego jest trudna do pojęcia. GDDKiA powinno zależeć na zrównoważonych warunkach kontraktu, a nie takich, które wprowadzają do realizacji publicznych zamówień zachowania hazardowe właściwe kasynom. Jaką korzyść może ponieść zamawiający, jeśli narzuci wykonawcy zakresy prac, których ten nie był w stanie nawet poprawnie skalkulować? Czy dalsze pogrążanie sektora firm inżynierskich to jest cel administracji publicznej? Chciałbym wierzyć, że nie, ale działania GDDKiA temu przeczą przenosząc zaufanie przedsiębiorstw do państwa na ujemną stronę skali.
Niestety nie mieliśmy jako organizacja środków aby zaskarżyć do KIO wszystkie 16 postepowań w tym zakresie, które z racji identyczności najpewniej byśmy wygrali. Tym samym GDDKiA byłaby zmuszona do zmiany zapisów i poniesienia kosztów w wysokości blisko 300 tys. zł (!) – tylko czy to jest właściwy sposób prowadzenia „dialogu”?! Oczywiście, że nie! – pisaliśmy o tym już wcześniej, stąd pytanie o motywacje działań GDDKiA pozostaje otwarte i wymaga pilnej odpowiedzi. Zmuszeni jesteśmy interweniować dalej, aby wyroki KIO nie były jawnie dyskredytowane.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.