Ratusz umorzył procedurę wydawania zezwolenia na most Krasińskiego. Jak informuje serwis TVNWarszawa, oznacza to, że wygaśnie również inny istotny dokument – decyzja środowiskowa.
Kilka tygodni temu ratusz podjął decyzję o przesunięciu budowy Mostu Krasińskiego. Przeprawa miała powstać, ale nie, jak było planowane w 2021 roku, lecz kilka lat później, w 2024/2025. Priorytetem była bowiem budowa II linii metra oraz inne inwestycje, nowe przedszkola, trasy rowerowe.
Jak poinformował wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski podczas sesji rady miasta, pieniądze, które wstępnie miały zostać przeznaczone na realizację mostu Krasińskiego, zostały przeniesione na metro. Jego zdaniem nie ma więc powodu, by uzyskiwać pozwolenia na przeprawę już teraz. Jednocześnie podkreślił, że miasto doprowadza projekt do takiego stanu, by można było do niego "bezboleśnie wrócić" i rozpocząć procedurę administracyjną w przyszłości.
Jak zauważa jednak TVN Warszawa – rezygnacja z wydania decyzji o realizacji tej inwestycji oznacza, że wygaśnie decyzja środowiskowa, czyli dokument określający warunki, na jakich można prowadzić prace. Olszewski zaznacza jednak, że taka decyzja może zostać wydana ponownie w oparciu o aktualne analizy, czyli za dziewięć lat, kiedy rozpocznie się budowa mostu.