Rynek Infrastruktury
Dzięki zmontowaniu wojskowej konstrukcji takiej jak most Syreny, możliwe byłoby odblokowanie dużej części stolicy po zamknięciu dróg dojazdowych i zjazdowych na most Grota-Roweckiego i Trasę AK. Jest to jeden z najbardziej ruchliwych odcinków w kraju, po którym porusza się 140 tys. samochodów dziennie.
Za trzy lata most Grota ma zyskać parametry drogi ekspresowej oraz pięć pasów ruchu dzięki poszerzeniu mostu. Inwestycja pochłonie niemal 1 mld zł i jest przygotowywana przez GDDKiA. Jak dowiedziała się „Gazeta Wyborcza”, władze miasta chcą otworzyć dodatkowy most, jednak oficjalnie nic się nie mówi o tym pomyśle.
Prace na Trasie AK od Powązek do Żerania oraz budowa II linii metra nałożą się na siebie i spowodują duże utrudnienia. GDDKiA nie może jednak czekać ze swoją inwestycją ze względu na to, że w 2015 roku mija czas na rozliczenie dużej dotacji z Unii Europejskiej.
Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad nie udało się jeszcze rozstrzygnąć przetargu na wykonawcę robót. W tym czasie miejskie biuro koordynacji inwestycji i remontów zleciło analizę skutków rozkopania Trasy AK i mostu Grota-Roweckiego.
Wstępnie założono, że most Grota-Roweckiego i Trasa AK od ulicy Modlińskiej do Powązkowskiej będą zamykane połówkami razem ze zjazdami i wjazdami od strony południowej i północnej. Przez ten czas zostanie rozebrana i odbudowana większość wiaduktów i estakad, a ruch będzie odbywać się na sąsiedniej jezdni.
Utrudnienia w czasie prac będą sięgać od Młocin, Bielan, Tarchomina, przez Żoliborz, Bródno, Targówek aż do centrum Pragi i Śródmieście. Dwukrotnie wzrośnie ruch na moście Północnym. Andrzej Brzeziński z firmy TransEko, która opracowała analizę skutków prac chce zarekomendować Zarządowi Transportu Miejskiego wycofanie jak największej liczby autobusów z Trasy AK.
Zmiany w ruchu mają skrócić czas tracony w korkach oraz straty społeczne do 80 mln zł rocznie. Brzeziński przyznaje również, że poza oficjalną częścią zlecenia wykonał również prywatną analizę, gdzie znalazło się miejsce dla tymczasowej przeprawy w osi ulicy Krasińskiego na Żoliborzu.
Do stworzenia mostu posłużyłyby elementy wojskowej konstrukcji, która w latach 1985-2000 funkcjonowała jako most Syreny. Budowa takiego obiektu to koszt rzędu kilkunastu milionów złotych.