Pozwolenia na użytkowanie odcinka drogi ekspresowej S7 stanowiącej obwodnicę Radomia jest planowane do końca października 2018 roku – informuje Ministerstwo Infrastrutkruy. Obecnie wykonawca prowadzi zaawansowane prace na placu budowy.
Prace nad ułożeniem ostatniej warstwy ścieralnej na głównym ciągu budowanej drogi są już zaawansowane w ponad 90 procentach. Końca dobiegają też roboty bitumiczne na łącznicach węzłów. Kontynuowane są prace przy oznakowaniu i drogach serwisowych, a także przy budowie Obwodu Utrzymania Drogi w Sławnie oraz Miejsc Obsługi Podróżnych.
Z danych na koniec lipca wynika, że roboty drogowe są ukończone w ok. 95%, roboty branżowe w ok. 88%, a roboty związane z obiektami mostowymi w ok. 95%. Można wnioskować, że teraz te wskaźniki są na jeszcze wyższych poziomach.
Nowa obwodnica będzie miała po 2 pasy ruchu w każdym kierunku. W ramach inwestycji powstają 4 węzły drogowe (Radom Północ, Radom Zachód, Wolanów i Radom Południe), 21 wiaduktów, 4 mosty i 2 kładki dla pieszych. Droga na całym przebiegu jest budowana po nowym śladzie biegnącym na zachód od obecnej drogi krajowej nr 7.
Umowa na projekt i budowę 25 km odcinka zachodniej obwodnicy Radomia została podpisana w 2015 roku, a uzyskanie pozwolenia na użytkowanie jest planowane do końca października 2018 roku. Wartość kontraktu opiewa na 729,4 mln zł, z czego część pochodzi ze środków Unii Europejskiej z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Wykonawcą inwestycji jest firma Dragados.
Według resortu infrastruktury – bliski ukończenia odcinek drogi S7 jest kluczowy dla usprawnienia komunikacji na trasie pomiędzy Warszawą, a Kielcami i Krakowem. Dotychczas przejazd przez Radom był jednym z etapów, które najbardziej wydłużały podróż między tymi miastami. Nowa droga znacząco poprawi też z komfort i bezpieczeństwo mieszkańców Radomia dzięki wyprowadzeniu ruchu tranzytowego poza miasto.