Rosyjska inwazja na Ukrainę mocno zmieniła polski rynek pracy. Branża infrastrukturalna odczuła wyjazd wielu mężczyzn, którzy podjęli walkę zbrojną z okupantem. Zdarza się więc, że zwłaszcza w przypadku inwestycji lokalnych trudno jest skompletować niezbędny personel.
– Wszyscy przyzwyczailiśmy się do tego, że ukraińscy pracownicy pełnią bardzo istotną rolę w polskim sektorze budowlanym. Przez ostatnie dwa lata również na Ukrainie budowlanka notowała dobry okres i już wtedy pojawił się problem z dostępnością ukraińskich pracowników dla polskich przedsiębiorstw – mówił podczas Kongresu Infrastruktury Polskiej Paweł Kułaga, przewodniczący Komitetu ds. Migracji i Zatrudnienia Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej. Oczywiście sytuacja uległa jednak diametralnej zmianie 24 lutego tego roku.
Zgodnie z szacunkami przytaczanymi przez prelegenta polscy przedsiębiorcy budowlani musieli liczyć się z wyjazdem na wojnę ok. 10 proc. swoich ukraińskich pracowników. – To nie jest więc masowy wyjazd, ale biorąc pod uwagę występujące już wczesniej braki, to odczuwalny spadek liczby pracowników – ocenił. Zwrócił uwagę, że są lokalne inwestycje drogowe, które od kilku miesięcy wbrew wcześniejszym założeniom nie wystartowały właśnie z uwagi na deficyt kadr.
Przedstawiciel PUIG zaznaczył, że trudno jest obecnie prognozować, jak wielu Ukraińców będzie decydować się na pracę w Polsce w kolejnych miesiącach i latach. Sytuacja wojenna wciąż jest bowiem bardzo niestabilna. – To, co jest pewne, to to, że poruszamy się teraz na gruncie zupełnie nowych przepisów, o co środowiska związane z szeroko rozumianym zatrudnianiem cudzoziemców długo apelowały – wskazywał.
Mówił tu nie tylko o zapisach nowych ustaw przyjmowanych po rosyjskiej inwazji, ale też o rozwiązaniach wprowadzonych w okresie pandemii. W specustawie covidowej założono bowiem m.in. wydłużenie okresu ważności dokumentów legalizacyjnych. W specustawie o pomocy uchodźcom z Ukrainy umożliwiono zaś dość szeroki dostęp do pracy i do urzędów pracy. Podobne regulacje zaczęły obowiązywać na terenie całej Unii Europejskiej.
Obywatele Ukrainy w trudnym czasie uzyskali więc nowe możliwości poszukiwania pracy w Polsce. Na razie trudno jednak spodziewać się wypełnienia luki rynkowej związanej z decyzją wielu osób o podjęciu zbrojnej walki w swoim kraju.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.