Sądu Rejonowy w Szczecinie ogłosił upadłość firmy budowlanej Energopol Szczecin. To koniec długich problemów spółki odpowiedzialnej w przeszłości za duże kontrakty drogowe. Sąd rozpatrywał trzy wnioski złożone przez firmę: o upadłość, restrukturyzację i sanację. Tylko pierwszy został przyjęty. Majątkiem firmy zajmie się teraz syndyk.
Jak poinformował Gazetę Wyborczą rzecznik Sądu Rejonowego w Szczecinie, decyzję o upadłości firmy podjął wydział gospodarczy Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum. Kontrolę nad majątkiem firmy przejmie syndyk. Jego zadaniem będzie podział dóbr i rozliczenie roszczeń wierzycieli, w tym byłych pracowników firmy.
Wniosek o upadłość Energopolu Szczecin został złożony w ostatnich dniach czerwca 2019 roku. Firma,
wówczas budująca między innymi obwodnicę Wałcza w ciągu S10 i węzeł Kijewo na A6, była wzywana przez GDDKiA do dokończenia zaległych robót, z czego się nie wywiązała.
Jeszcze w lipcu 2019 roku Energopol zapewniał o przewidywanym wycofaniu wniosku o upadłość i utrzymaniu terminów. Firma prowadziła rozmowy z największymi inwestorami – Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad oraz PKP PLK. Rozmowy jednak nie doszły do skutku i nie zostały wszczęte postępowania restrukturyzacyjne.
W październiku 2019 GDDKiA
zerwała umowy z szczecińską spółką. Na kontrakty pozostawione po Energopolu ogłoszono nowe przetargi.
Obwodnica Wałcza w ciągu S10 została podzielona na mniejsze zadania, na które toczą się obecnie postępowania. W nowym przetargu na budowę
węzła Szczecin Kijewo najkorzystniejszy był Porr, a na budowę A6 Dąbie – Rzęśnica najkorzystniejszą ofertę złożyła firma PRD Nowogard. Energopol Szczecin był również członkiem konsorcjum budującego tunel w Świnoujściu, jednak jeszcze przed ogłoszeniem upadłości Energopolu,
główny wykonawca, Porr, zapewniał, że sytuacja szczecińskiej spółki nie wpłynie na postępy w budowie.Energopol Szczecin był także liderem konsorcjum realizującego tunel średnicowy w Łodzi, dla którego inwestorem jest PKP PLK. Po złożeniu wniosku o upadłość, firma przestała wykonywać swoje obowiązki.
Odpowiedzialność za kontrakt przejął dotychczasowy partner.
Zapisz się do newslettera:
