Szydło: Stawiamy na kompleksowy rozwój

Krytyka rządu Kopacz

Premier rozpoczęła przemowę od krytyki poprzedniego rządu, którego polityka jej zdaniem „kompletnie rozminęła się z oczekiwaniami obywateli”. – Polska polityka musi być inna. Pokora, praca, umiar, roztropność w działaniu i odpowiedzialność, a przede wszystkim słuchanie obywateli to zasady, którymi będziemy się kierować. Koniec z arogancją władzy i pychą – powiedziała premier Szydło.

Zaznaczyła, że wyzwaniem dla jej rządu będzie przyspieszenie tempa wzrostu oraz rozwiązanie problemów w sferze społecznej, gospodarczej oraz w zakresie kondycji wewnątrzkrajowej i międzynarodowej. – Po pierwsze rozwój, po drugie rozwój, po trzecie rozwój – tak w jednym zdaniu premier streściła zadania jej rządu.

Zarządzanie rozwojem i infrastrukturą

Beata Szydło poinformowała, że to w ministerstwie ds. rozwoju zostaną skupione kompetencje związane z kierowaniem polityką gospodarczą. Powstanie ono z połączenia Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, Ministerstwa Gospodarki oraz mającego zniknąć Ministerstwa Skarbu. – Głównym zadaniem resortu będzie przeprowadzenie wielkiego planu inwestycyjnego – kontynuowała Szydło.

– W sferze inwestycji infrastrukturalnych rolę zarządzającego będzie pełnić Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa oddzielone od MRR, z poważnym uzupełnieniem o dział budownictwa. Przeprowadzenie programu budowy mieszkań będzie obok budowy autostrad, dróg szybkiego ruchu i modernizacji kolei głównym zdaniem realizowanym prze to ministerstwo – podkreśliła premier.

Nowe resorty

Rząd Beaty Szydło zostanie uzupełniony o ministra właściwego ds. energii oraz ministra ds. gospodarki morskiej. Szydło podkreśliła, że to sektor energetyczny będzie jednym z głównych odbiorców środków, które mają być przeznaczone na rozwój. Planowane powstanie resortu energii ma na celu zintegrowanie działań oraz rozwiązanie problemów trapiących tę branżę, chodzi między innymi o górnictwo, którym nowy minister zajmie się w pierwszej kolejności

Z kolei ministerstwo ds. gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej to próba odtworzenia tego działu gospodarki, który aktualnie jest mocno ograniczony. – Chcemy, by polskie rzeki stały się wielkimi drogami, którymi będą płynąć pełne towarów barki zwodowane w rodzimych stoczniach – mówiła w trakcie expose premier.

Lepsze wykorzystanie środków z UE

Premier zauważyła, że środki europejskie w Polsce są wykorzystywane w sposób „wysoce nieefektywny”, zaznaczyła też, że należy ukrócić sytuacje, w których 1 km budowanej w Polsce autostrady dorównuje kosztem 1 km drogi szybkiego ruchu w najbardziej górzystych krajach Europy. Powiedziała, że powstałe do tej pory drogi niemal natychmiast wymagają remontu, a firmy je budujące muszą przestać bankrutować. Z niepokojem wspomniała o słabym wykorzystaniu pieniędzy z UE na lata 2014-2020 i zapowiedziała konieczność optymalnego ich wykorzystania.

Szydło mówiła o konieczności odbudowy gospodarki morskiej oraz wsparciu dziedzin mających szanse na rozwój, a będzie to przemysł energetyczny, chemiczny, zbrojeniowy, sektor usług IT oraz przemysły kreatywne.

Wsparcie przedsiębiorczości

Przez pierwsze 100 dni rząd zamierza skupić się na sprawach społecznych oraz tych związanych z pomocą przedsiębiorstwom. – Każdy wydatek to inwestycja w rozwój kraju i społeczeństwa, a podstawą wzrostu są inwestycje i innowacje – mówiła Beata Szydło. W rozwoju mniejszych firm mają pomóc czytelne reguły zamówień publicznych, których opracowaniem chce zająć się rząd.

Beata Szydło zapowiedziała znaczne zwiększenie udziału inwestycji w PKB, który obecnie wynosi 20%. – Nie projektujemy inwestycji na poziomie Chin, gdzie ten udział wynosi 47%, ale jesteśmy przekonani, ze kraj, który chce dorównać poziomem życia krajom zachodniej Europy musi zwiększyć zakres inwestycji – mówiła.