– W połowie II kadencji rządów PiS to wykluczenie komunikacyjne północno-wschodniej Polski przestanie istnieć – mówił na antenie Radia Olsztyn Jerzy Szmit wiceminister infrastruktury i budownictwa. Podczas rozmowy poruszone zostały także kwestie dróg ekspresowych Olsztyn – Olsztynek oraz Napierki-Nidzica.
Jak, na antenie Radia Olsztyn, podał Jerzy Szmit – trasą ekspresową S51
Olsztyn – Olsztynek pojedziemy pod koniec roku. – Na budowie tej trasy pojawiły się znaleziska archeologiczne. A mamy w Polsce takie prawo, że w tym momencie przerywa się na tym odcinku budowę – tłumaczył.
– Tutaj jest bogata przeszłość historyczna tych ziem. Rozmawiałem wielokrotnie z wykonawcą, wizytowałem budowę w obecności szefów Energopolu Szczecin. Zapewniają mnie, że do końca roku droga zostanie oddana i będziemy mogli nią jechać – zapewnia wiceminister.
W przypadku trasy S7 na odcinku
Napierki – Nidzica na wjazd samochodów mamy czekać krócej, czyli do przyszłego piątku (24 czerwca). – Zaawansowanie tej inwestycji jest właściwe. Po zakończeniu roku szkolnego odcinek zostanie uruchomiony – komentował Szmit.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości w okręgu olsztyńskim wypowiedział się także na temat Via Baltica i sytuacji komunikacyjnej w północno-wschodniej Polsce. – Mamy trasę wytyczoną od Rudzisk przez Ełk do Szczuczyna, Raczki przez Łomżę do Ostrowi Mazowieckiej. To jest optymalny przebieg Via Baltica dla województwa, ale i dla Polski. Jednocześnie budujemy S19, transeuropejski korytarz transportowy. W połowie II kadencji rządów PiS to wykluczenie komunikacyjne północno-wschodniej Polski przestanie istnieć. Dzisiaj będziemy otwierali w Olsztynie Dworzec Zachodni, po remoncie – mówił Jerzy Szmit.