Ludmil Ludmil
SUCG planuje realizację projektów związanych z budową tuneli. W przyszłości spółka mogłaby wystartować między innymi w przetargu na budowę kolejnej linii metra w Warszawie. Chińczycy są zainteresowani inwestycjami w ramach partnerstwa publiczno prywatnego. – Interesuje nas przede wszystkim formuła PPP, chociaż polskie prawo wymaga w tym zakresie zmian. Na przykład waloryzacji – powiedział Cai Zhi. Szef polskiego oddziału SUCG tłumaczy, że współpraca z polskim partnerem jest w stanie znacznie ułatwić udział w tego typu przedsięwzięciach. Dlatego spółka już teraz prowadzi konsultacje w sprawie możliwości współpracy prawnej i wykonawczej. Na negocjacje przyjdzie czas jesienią, kiedy SUCG wejdzie na giełdę w Szanghaju. Wiele zależy od tego, czy debiut na parkiecie będzie udany.
SUCG liczy między innymi na utworzenie polsko-chińskiego funduszu, zapowiedziane przez cpremiera Wen Jibao w czasie niedawnej wizyty w Polsce.Chiny bardzo duże nadzieje pokładają w przycholności polskiego rządu i DonaldaTuska, który bardzo entuzjastycznie wypowiada się na temat współpracy polsko-chińskiej. Fundusz na inwestycje infrastrukturalne pojawia się w samą porę, ponieważ kolejna perspektywa budżetowa UE przewiduje znacznie mniejsze środki na rozbudowę dróg i połączeń kolejowych.
Nie wiadomo jednak, czy plany polskiego i chińskiego rządu nie zostaną przytemperowane przez Unię Europejską, która z uwagą przygląda się innej chińskiej firmie. Chodzi Huawei, zadomowioną już na europejskim rynku telekomunikacyjnym. Komisja Europejska podejrzewa, że wsparcie chińskiego rządu pozwoliło spółce na oferowanie swoich usług poniżej kosztów. Przedstawiciele Huawei dementują te informacje, podkreślając jednocześnie, że nie kwestionują prawa KE do tego typu postępowania kontrolnego. Jak wyjaśnia Cai Zhi utworzenie polskiej spółki z chińskim kapitałem pozwala na uniknięcie zarzutu o nieuczciwą konkurencję, ponieważ taka spółka konkurowałaby z innymi podmiotami na takich samych warunkach co inni przedsiębiorcy.
Wejście SUCG na giełdę nie oznacza, że przestanie ona być spółką państwową. Podobnie jak CNEEC i inne firmy starające się działać na polskim rynku jest ona w całości własnością chińskiego skarbu państwa. Debiut giełdowy może jednak oznaczać, że część udziałów może zostanie przejęta przez prywatnego inwestora, lub inną chińską firmę państwową. Na szanghajskiej giełdzie od wielu lat jest obecna spółka córka SUCG, działająca pod nazwą Shanghai Tunel.