Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w grudniu oddała do użytku kierowców ostatni odcinek autostrady A2 powiązany z Siedlcami, który ostatecznie włączył miasto do sieci dróg szybkiego ruchu. Miejscy radni jednogłośnie zgadzają się, że była to inwestycja, na którą czekali wszyscy mieszkańcy Siedlec. Politycy jednocześnie przekazali nam, na jakie inwestycje liczą obecnie.
18 grudnia 2024 roku przedterminowo
GDDKiA udostępniła kierowcom odcinek A2 łączący węzły Groszki i Siedlce Zachód. Kilka miesięcy wcześniej dwa pozostałe fragmenty autostrady A2 przebiegające w okolicy Siedlec również przekazano użytkownikom dróg, w związku z czym tuż przed końcem minionego roku mazowieckie miasto w całości znalazło się w sieci dróg szybkiego ruchu. Chociaż prace przy A2 trwają nadal i ich celem jest połączeniem polsko-niemieckiej granicy w Świecku z polsko-białoruską granicą w Kukurykach, mieszkańcy i radni Siedlec już teraz mogą czuć się szczęśliwi, ponieważ ta zakończona inwestycja jest dla nich strategiczna
Siedlce szczęśliwe z autostrady A2
Poprosiliśmy o zdanie przedstawicieli wszystkich ugrupowań zasiadających w obecnej kadencji w radzie miasta Siedlec. Ich głosy są zgodne. Mieszkańcy od dawna wyczekiwali ukończenia tej inwestycji.
– Oddanie ostatniego odcinka A2 to bardzo ważna inwestycja dla naszego miasta. Dla mieszkańców oznacza to łatwy dostęp do węzłów komunikacyjnych w kraju. Sprzyja to codziennym dojazdom do Warszawy, gdzie bardzo dużo mieszkańców Siedlec pracuje lub się uczy. Wcześniejsze połączenia wymagały korzystania z dróg niższej kategorii, co wydłużało czas przejazdu. Teraz podróż do stolicy może być szybsza nawet o kilkadziesiąt minut – zauważa Roman Ignaciuk z klubu Stowarzyszenie Mieszkańców Bezpartyjne Siedlce.
Dodaje również, że „oprócz tego autostrada zdecydowanie zwiększa atrakcyjność miasta dla potencjalnych inwestorów, a co za tym idzie może pozwolić na szybszy rozwój gospodarczy i na większą skalę niż dotychczas, poprzez ułatwienie dostępu do rynków krajowych jak i zagranicznych”.
Podobną opinię wyraża Tomasz Araszkiewicz z Koalicji Obywatelskiej.
– Autostrada A2 jest niezwykle ważna dla mieszkańców Siedlec, zwłaszcza po otwarciu nowego odcinka między węzłami Groszki i Siedlce Zachód. Dzięki temu połączeniu mieszkańcy Siedlec zyskali bezpośredni dostęp do Warszawy oraz sieci dróg szybkiego ruchu. To połączenie znacząco poprawia komfort podróży, skraca czas dojazdu oraz zwiększa bezpieczeństwo na drogach. Zwłaszcza, że wielu siedlczan dojeżdża do pracy do stolicy. Ponadto, autostrada A2 jest częścią transeuropejskiej sieci transportowej TEN-T, co podkreśla jej strategiczne znaczenie nie tylko dla naszego regionu, ale także dla całego kraju – mówi radny, pod czym podpisuje się również jego klubowa koleżanka Arletta Borkowska.
Krok dalej idzie jeszcze radna Angelika Ambroziewicz z klubu Zgoda i Rozwój, która dostrzega korzyści nie tylko dla mieszkańców Siedlec, ale całej wschodniej Polski.
– Od października 2019 r., kiedy został ogłoszony przetarg na realizację autostrady A2 do Siedlec, wszyscy trzymaliśmy kciuki za realizację tej inwestycji. Budowa autostrady A2 jest kluczowym elementem, który pomoże wyrównać szanse rozwojowe Polski Wschodniej i reszty kraju. Dobrze rozwinięta infrastruktura kolejowa i autostrady, to gwarancja rozwoju miasta i regionu. Udostępniona infrastruktura przyczyni się do rozwoju gospodarczego obszarów na wschód od Warszawy, które dotąd miały ograniczony dostęp do nowoczesnych dróg szybkiego ruchu – uważa.
Zaznacza również, iż „zakończone prace skróciły czas połączeń między Warszawą a Siedlcami o prawie połowę i nie są tak uciążliwe jak parę lat temu”, w związku z czym mieszkańcy Siedlec i okolic „zyskali autostradowe połączenie z Warszawą oraz kluczowymi szlakami drogowymi Polski i Europy”.
Były prezydent miasta i obecny radny Andrzej Sitnik podsumowuje natomiast, że “autostrada otwiera dla Siedlec okno na świat, czy to pod względem biznesowym czy turystycznym” oraz wyraża nadzieję, że, dzięki temu, miasto, po zakończeniu wojny na Ukrainie się centrum łączącym biznes zachodu Europy ze wschodem.
Siedlczanie zostaną w domach?
Problem migracji z mniejszych miejscowości jest coraz powszechniejszy. Zwłaszcza młodzi ludzie, szukający perspektyw na rozwój i karierę, opuszczają małe miasta nieposiadające odpowiedniego połączenia komunikacyjnego z większymi aglomeracjami. Siedlce były jednym z tych miast, jednak radni wierzą, że oddane odcinki A2 pozwolą zmienić tę sytuację, a nawet zachęcą innych do osiedlania się w Siedlcach.
– Wielu mieszkańców Siedlec i okolicy od lat dojeżdża do pracy do Warszawy. W stolicy lokalizację pracy mają duże polskie i międzynarodowe korporacje (…) Koszty mieszkania w Siedlcach oraz życie jest relatywnie atrakcyjniejsze niż w Warszawie, dzięki czemu wielu mieszkańców decyduje się na dojazdy. Dzięki autostradzie A2, czyli skróceniu czas podróży między Warszawą a Siedlcami, wierzymy, że region stał się atrakcyjnym miejscem do osiedlenia. Mamy nadzieję, że dzięki autostradzie A2 liczba mieszkańców nie spadnie a wzrośnie – mówi Angelika Ambroziewicz.
Również Tomasz Araszkiewicz uważa, iż „lepsza infrastruktura i krótszy czas dojazdu mogą sprawić, że codzienne dojazdy do Warszawy staną się mniej uciążliwe, co może zniechęcić niektórych do przeprowadzki, zwłaszcza, że mieszkania w Siedlcach są o wiele tańsze niż w Warszawie, a atrakcji kulturalnych, sportowych nie brakuje”.
– Tak dobra infrastruktura drogowa może zahamować migrację mieszkańców do innych miast. Podróż do pracy lub na uczelnię nie będzie tak uciążliwa, staje się alternatywą dla komunikacji kolejowej. Z drugiej strony poprawa infrastruktury może przyciągnąć nowych mieszkańców, którzy chcieliby zamieszkać w Siedlcach, a przy okazji zachować możliwość łatwego dostępu do innych miast – zgadza się z pozostałymi radnymi Roman Ignaciuk.
Andrzej Sitnik z kolei wskazał argumenty przemawiające za tym, by zamieszkać w Siedlcach.
– Miasto, takie jak Siedlce, ma dużo zalet do tego, żeby w nim mieszkać. Nie przytłacza nas wielkość dużych aglomeracji, a jednocześnie mamy doskonale rozwiniętą infrastrukturę oświatową: od żłobków po uczelnie wyższe czy Branżowe Centra Umiejętności. To jest ważnym impulsem dla osiedlania się młodych ludzi w Siedlcach, a do tego dochodzi doskonała infrastruktura i oferta kulturalna i sportowa. Do Siedlec mogą przyciągać również obiekty historyczne, takie jak Park Aleksandria, którego rewitalizację zakończyliśmy w 2023 roku - mówi były prezydent.
Czego jeszcze potrzebują Siedlce?
Chociaż oddanie wszystkich odcinków autostrady A2 w pobliżu Siedlec to znacząca poprawa komunikacji miasta z innymi aglomeracjami, radni wskazują inne obszary, które wciąż potrzebują doinwestowania.
– Powierzchnia Siedlec w porównaniu do liczby mieszkańców nie jest duża, dlatego nasze miasto potrzebuje dodatkowych obwodnic miasta, połączeń, które pomogą odkorkować główne ulice miasta. Uważam, że potrzebujemy obwodnicy północnej miasta Siedlce w ciągu drogi 63 między miejscowościami Iganie-Chodów – wskazuje radna Ambroziewicz.
Roman Ignaciuk z kolei informuje, że mieszkańcy od lat borykają się ze złą nawierzchnią ulic.
– Brak środków finansowych doprowadził do tego, że jazda po mieście jest bardzo dokuczliwa. Oprócz tego w Siedlcach prowadzone są remonty, przez co zamknięte odcinki dróg w tych miejscach powodują zakorkowanie miasta – dodaje i wskazuje, że natychmiastowej interwencji poprawy nawierzchni wymagają ulice wyjazdowe z Siedlec takie jak: Terespolska, Sokołowska czy Floriańska.
Radny zauważa również, że „zrównoważona mobilność zwiększy ilości dróg rowerowych, poprawi komunikację miejską publiczną, zwiększy ilość miejsc parkingowych zarówno przy węzłach komunikacyjnych, jak i w centrum miasta poprzez powiększenie strefy płatnego parkowania”.
Natomiast dla Andrzej Sitnika kluczowe jest zadbanie o połączenie kolejowe dużych prędkości.