Niemal 140 milionów złotych może wynieść w przyszłym roku ubytek w budżecie Gdańska spowodowany planowaną obniżką PIT z 17 do 12%. Na razie samorządowcy nie są w stanie oszacować wpływu szykowanych zmian np. na inwestycje drogowe.
Wraz z początkiem tego roku wszedł w życie Polski Ład, czyli pakiet zmian podatkowych, który wiąże się m.in. z podniesieniem kwoty wolnej od podatku do 30 tysięcy złotych oraz podniesieniem drugiego progu podatkowego z 85 do 120 tys. zł. Jednocześnie np. przedsiębiorcy prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą nie mogą już odliczyć składki zdrowotnej od podatku, przez co nieco upraszczając, po przekroczeniu kwoty 30 tys. zł, staje się on większy.
Dla mniej zamożnej części społeczeństwa nowe rozwiązania mają być korzystne, ale Polski Ład nie spotkał się z pozytywną oceną Polaków, którzy gubią się w skomplikowanych przepisach. Według jednego z badań tylko 21 % ankietowanych osób dobrze ocenia wprowadzone zmiany.
Rząd stara się zatem poprawić Polski Ład i wprowadził kolejne zmiany. Od 1 lipca pierwsza stawka PIT dla osób rozliczających się na skali podatkowej ma zostać obniżona o 5 punktów procentowych – z 17% do 12%. Jednocześnie zniknie tzw. ulga dla średniej.
Nowe rozwiązania powinny być korzystne dla wielu Polaków, ale mniej powodów do radości mają samorządowcy, bo znaczna część wpływów z PIT „wraca” do miejskich budżetów. – Obniżenie podatków nie powinno mieć dla nas skutków w tym roku, ponieważ PIT otrzymujemy w równych ratach, w obliczonej z góry wysokości. Przewidywane na przyszły rok wpływy z PIT mogą być jednak mniejsze. Wstępne wyliczenia wskazują, że ubytek spowodowany obniżeniem stawki do 12% może sięgnąć 197 mln zł, przy uzupełnieniu subwencją na poziomie 61 mln zł. Oznacza to, że niemal 70% straty, czyli 136 mln zł, pozostanie bez zrekompensowania – mówi Izabeli Kuś, skarbnik Gdańska, która oceniła, że „obniżenie stawki PIT to zapowiedź kolejnego osłabienia i destabilizacji dochodów własnych miasta”. Podkreśliła jednocześnie, że z punktu widzenia obywateli, zmiany są dobrym kierunkiem.
Czy Gdańsk będzie musiał zrezygnować np. z realizacji niektórych zadań drogowych? – W tej chwili trudno wskazać bezpośrednie przełożenie obniżki PIT na inwestycje – mówi sekretarz, dodając, że „realizacja zaplanowanych w tym roku inwestycji może nie zostać osiągnięta w pełnym wymiarze”, ale z raczej z innych powodów. – Wydłużają się uzgodnienia i decyzje administracyjne, są też problemy z rozstrzyganiem ogłaszanych przetargów. W tym drugim przypadku, oprócz braku ofert, możemy mieć do czynienia z tzw. rynkiem wykonawcy, czyli sytuacją, w której oferty przekraczają zabezpieczone środki. Przy podejmowaniu decyzji o dołożeniu pieniędzy w celu rozstrzygnięcia kolejnych postępowań, należy się liczyć z problemem ograniczonych środków własnych – nie ukrywa skarbnik i dodaje, że „w obecnej sytuacji rynkowej priorytetem dla miasta będzie dokończenie prowadzonych inwestycji oraz wywiązanie się z zawartych umów, w tym na projekty unijne”.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.