Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zaakceptowała propozycję poprowadzenia drogi ekspresowej S16 na odcinku Mrągowo – Orzysz – Ełk w innym wariancie niż pierwotnie rekomendowany, który został uznany przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Olsztynie za nieakceptowalny w zakresie kosztów środowiskowych.
Droga ekspresowa S16 należy do najbardziej kontrowersyjnych realizowanych w Polsce dróg szybkiego ruchu. Przebiegająca w układzie równoleżnikowym trasa ma połączyć Olsztyn (droga ekspresowa S51) z Knyszynem (droga ekspresowa S19), przecinając całe Mazury, pełne lasów i jezior, w tym w ramach obszarów chronionych. Wytyczenie optymalnego przebiegu, który zapewni niezbędny kompromis pomiędzy uwarunkowaniami ekonomicznymi, społecznymi i środowiskowymi, stanowi zatem duże wyzwanie.
Budowa trasy wydaje się jednak konieczna, zważywszy na duże natężenie ruchu, obserwowane w szczególności w sezonie letnim. – Droga ekspresowa S16 ma szansę stać się kręgosłupem dla rozwoju zarówno gospodarczego, ale również turystycznego północno-wschodniej Polski. Będziemy robić wszystko, aby budowa S16 postępowała sprawnie – powiedział w minionym tygodniu wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec, który odpowiada w resorcie za zagadnienia związane z transportem drogowym.
Jak informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Olsztynie przekazał, że rekomendowany wariant B dla odcinka łączącego Mrągowo, Orzysz i Ełk, przebiegający w sąsiedztwie Mikołajek poniżej Baranowa, nie jest akceptowalny w zakresie kosztów środowiskowych. Chodzi o negatywne oddziaływanie na obszar Natura 2000 Mazurska Ostoja Żółwia Baranowo, będący siedliskiem żółwia błotnego, niemożliwe do uniknięcia nawet w przypadku zastosowania różnego rodzaju działań ochronnych i zabezpieczających.
– Z analizy złożonej dokumentacji wynika, że realizacja drogi w wariancie inwestorskim spowoduje znaczące uszczuplenie siedlisk żółwia błotnego i obejmie znaczną część jego populacji. Zniszczeniu może ulec niemal połowa najważniejszych miejsc stałego występowania, miejsca hibernacji, potencjalne lęgowiska i szlaki przemieszczania się tego gatunku. Już sama budowa drogi spowoduje trwałą i niekorzystną modyfikację warunków środowiska negatywnie wpływającą na bytowanie żółwia błotnego – mówiła rzecznik prasowa RDOŚ w Olsztynie Justyna Januszewicz w wypowiedzi dla “Gazety Olsztyńskiej”.
W tej sytuacji GDDKiA postanowiła przyjąć propozycję RDOŚ w Olsztynie, zakładającą poprowadzenie rzeczonego fragmentu w wariancie C, przebiegającego powyżej Użranek i poniżej Rynu. Zarządca państwowej sieci dróg będzie oczekiwać na wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla inwestycji. Po wydaniu takowej możliwe będzie ogłoszenie przetargu na opracowanie koncepcji programowej, w ramach której przygotowane zostaną szczegółowe rozwiązania w zakresie geometrii, czy obiektów inżynieryjnych. Przygotowanie koncepcji programowej obejmie również przeprowadzenie badań geologicznych. Finalizacja prac w tym zakresie umożliwi ogłoszenie przetargu na budowę nowej trasy.
Obecnie realizacja drogi ekspresowej S16 jest najbardziej zaawansowana na dwóch odcinkach na wschód od Olsztyna. W przypadku fragmentu łączącego węzeł Olsztyn Wschód z Barczewem
GDDKiA wskazała ofertę złożoną w przetargu przez Budimex jako najbardziej korzystną. Z kolei w przypadku odcinka Barczewo – Biskupiec w tym miesiącu
podpisano umowę na realizację inwestycji z PORR. Odcinek ten powstanie w wyniku rozbudowy istniejącej drogi krajowej nr 16 o drugą jezdnię. Z kolei fragment łączący Biskupiec z Mrągowem oraz północna obwodnica Ełku zostały już oddane do użytku. Dla budowy obwodnicy Mrągowa została natomiast wydana decyzja środowiskowa.