Rynek Infrastruktury
Miasto przygotowuje się do tej ważnej inwestycji od kilkunastu miesięcy. Obecnie zbierane są kolejne dokumenty konieczne do rozpoczęcia przedsięwzięcia. – Mamy już między innymi program funkcjonalno-użytkowy, raport o oddziaływaniu na środowisko, uzgodnienia dotyczące przebudowy rozmaitych sieci, przeprowadzone zostały też badania geologiczne – wylicza Piotr Magdoń, dyrektor MZD.
Wciąż nie ma jeszcze ostatecznej decyzji środowiskowej, o którą miasto w czerwcu wystąpiło do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Magdoń oznajmia, że Miejski Zarząd Dróg jest już gotowy do ogłoszenia przetargu na drogową inwestycję.
W ramach przedsięwzięcia powstanie 1,8-kilometrowa droga łącząca ulicę Rzecha i Lubelską. Będzie posiadać dwie jezdnie z pasem zieleni pośrodku. Każda z nitem będzie mieć 7 m szerokości, a po obu stronach pojawią się ścieżki piesze i rowerowe.
Nowa droga będzie przedłużeniem ulicy Rzecha, a za skrzyżowaniem z Ciepłowniczą będzie poprowadzona na zachód, przez tereny elektrociepłowni, dalej dojdzie do rzeki Wisłok, a następnie do ulicy Lubelskiej, z którą połączy się na wysokości skrzyżowania z ulicą Krogulskiego.
Wstępnie koszt budowy drogi wraz z mostem oszacowano na około 200 mln zł. W przyszłym roku Rzeszów w swoim budżecie zapisał jedynie 200 tys. zł na realizację inwestycji. Z kolei w prognozie wieloletniej w 2014 roku na projekt zostanie przeznaczony 1 mln zł, co ma wystarczyć na opracowanie dokumentacji.
Miasto zdecydowało, że najpierw zajmie się opracowaniem dokumentacji, a z budową zaczeka do przyszłej perspektywy unijnej na lata 2014-2020. – Gdy będzie wiadomo, ile pieniędzy można zdobyć, my już będziemy przygotowani do składania wniosku – mówią „Gazecie Wyborczej” urzędnicy z ratusza. Piotr Magdoń chciałby, aby połączenie drogowe z mostem było gotowe w 2015 roku.