Ruch na A4 bliski temu sprzed roku. Do normy wraca także sytuacja na innych trasach

Z danych opublikowanych przez koncesjonariusza wynika, że ruch w tygodniu między 14 i 20 września był o 4 proc. niższy niż w analogicznym okresie roku poprzedniego, czyli jeszcze przed pandemią. W podziale na ruch osobowy i ciężarowy nieznacznie wyższą różnice na niekorzyść tego roku odnotowano dla ruchu ciężarowego.

Samochodów ciężarowych na płatnym odcinku A4 było o 5 proc. mniej niż przed rokiem, natomiast natężenie ruchu osobowego było niższe o 3,8 proc.

Biorąc pod uwagę cały okres od początku roku koncesjonariusz odnotował spadek o blisko 20 proc. Za nieco więcej niż połowę tego tych strat w ruchu odpowiadają pojazdy osobowe (21,2 proc. mniej), w stosunku do 10,7 proc. spadku w przypadku samochodów ciężkich.

Można więc po raz kolejny powiedzieć, że na drogach nie widać pandemii. Do normy powrócił także ruch na drogach krajowych podległych GDDKiA, Według informacji podanych przez krajową administrację drogową, w poprzednim tygodniu ruch był nawet większy niż przed rokiem – w przypadku samochodów osobowych zwiększył się on odpowiednio o 3 proc, a ciężarowych o 5 proc.

Także na ulicach Warszawy sytuacja niemal wróciła do normy. Jak informował niedawno Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie, we wrześniu ruch jest tylko 5 proc. mniejszy niż w pierwszym miesiącu po wakacjach w ubiegłym roku.