Rząd przyjął projekt uchwały budżetowej na rok 2023. Wydatki na transport i infrastrukturę transportowa mają wynieść 31,55 mld zł. Najwięcej z tej puli pójdzie na drogi.
W przyjętym dokumencie zaplanowano dochody państwa na poziomie 604,4 mld zł. Wydatki mają wynieść 669,4 mld zł. Deficyt ma wynieść nie więcej niż 65 mld zł.
– Dochody budżetowe zaplanowaliśmy na poziomie 604,4 mld zł. Jest to wzrost o 105 mld zł względem zeszłego roku, a w stosunku do 2015 r. jest to wzrost o 110 proc. – poinformował premier Mateusz Morawiecki cytowany w komunikacie.
Na wydatki państwa w obszarze transportu i infrastruktury transportowej rząd przeznaczył 31,55 mld zł. Najwięcej środków z tej puli trafi na drogi – 14,23 mld zł. Wydatki na kolej mają wynieść 9,81 mld zł. Transport lotniczy pochłonie 1,65 mld zł, natomiast morski i żegluga śródlądowa 0,7 mld zł. 5,15 mld zł mają wynieść wydatki na wspieranie zrównoważonego rozwoju transportu – tu mieszczą się m.in. projekty w zakresie transportu publicznego oraz zakup i modernizacja pojazdów kolejowych).
Realizacja największego programu drogowego – Program Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 (z perspektywą do 2025 r.) będzie w 2023 roku kosztowała 4,566 mld zł. Na jego odpowiednik w części kolejowej, tj. Krajowy Program Kolejowy do 2023 roku zaplanowano 3,598 mld zł. Natomiast 4,807 mld zł będą kosztowały wydatki na kolejowy program utrzymaniowy.
W 2023 roku rząd planuje wydać także m.in. 210 mln zł na budowę drogi wodnej łączącej Zatokę Gdańską i Zalew Wiślany.