Parlament Europejski przyjął rozporządzenie w sprawie rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych. W wyniku jego implementacji w państwach członkowskich zwiększeniu ulegnie przede wszystkim liczba stacji ładowania samochodów elektrycznych. Regulacja jest elementem kontrowersyjnego pakietu Fit for 55, który przewiduje także wprowadzenie zakazu sprzedaży nowych samochodów z silnikami spalinowymi od 2035 roku.
Rozporządzenie w sprawie rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych, czyli tzw. AFIR (Alternative Fuels Infrastructure Regulation), zakłada rozmieszczenie stacji ładowania pojazdów elektrycznych co nie mniej niż 60 kilometrów w każdym kierunku jazdy wzdłuż głównych tras. Jego celem jest stymulowanie rozwoju elektromobilności, który dziś hamuje ograniczona dostępność infrastruktury ładowania w wielu obszarach w Unii Europejskiej, przez co właściwie nie jest możliwe swobodne poruszanie się elektrycznymi samochodami, zwłaszcza że ich zasięgi są wciąż niskie, dlatego ich ładowanie musi mieć miejsce częściej niż tankowanie klasycznymi paliwami w przypadku samochodów spalinowych. Jak wynika z informacji przedstawionych przez niemiecki dziennik “Die Welt”, 61% wszystkich stacji ładowania pojazdów elektrycznych w UE znajduje się na terytorium trzech państw: Niemiec, Holandii i Francji. O ile w Niemczech funkcjonuje aż 84 tys. obiektów, tak w Polsce niespełna 4 tys.
Rozporządzenie zostało zatwierdzone przez europarlamentarzystów wczoraj. – Mobilność jest dla obywateli niezwykle ważna, ma również kluczowe znaczenie dla gospodarki. Niestety transport ma jednocześnie negatywny wpływ na środowisko, dlatego chcemy zmienić ten sektor tak, żeby był on w mniejszym stopniu zależny od paliw kopalnych. Jednak to abyśmy mogli w końcu przemieszczać się bez zanieczyszczania środowiska uzależnione jest również od dostępności infrastruktury, takiej jak stacje ładowania – powiedział podczas debaty poprzedzającej głosowanie Petyr Witanow, europoseł z Bułgarii, reprezentujący Postępowy Sojusz Socjalistów i Demokratów, który był sprawozdawcą projektu w ramach Parlamentu Europejskiego.
Stacje ładowania samochodów elektrycznych co 60 kilometrów
Na mocy wprowadzonych regulacji do 2026 roku stacje ładowania samochodów elektrycznych o mocy co najmniej 400 kW mają być rozmieszczone co 60 kilometrów w każdym kierunku jazdy wzdłuż transeuropejskich korytarzy transportowych w ramach sieci TEN-T. Natomiast w roku 2028 moc ma wzrosnąć do 600 kW, zapewniając szybsze ładowanie, a tym samym poprawę przepustowości poszczególnych punktów.
W roku 2028 na nie mniej niż 50% sieci TEN-T co 120 kilometrów mają znaleźć się również stacje przeznaczone do ładowania autobusów i samochodów ciężarowych o mocy od 1400 do 2800 kW. Z kolei do 2031 roku co nie mniej niż 200 kilometrów mają znaleźć się stacje tankowania wodoru. AFIR przewiduje również, że kierowcy będą mieli możliwość płacenia za tankowanie wodorem bądź ładowanie baterii za pomocą karty płatniczej lub zbliżeniowo. Ceny paliw alternatywnych mają być wyświetlane w taki sam sposób, jak ma to miejsce w przypadku benzyn silnikowych i oleju napędowego.
AFIR a MOP-y w Polsce
Rozporządzenie jeszcze przed uchwaleniem spowodowało zahamowanie rozwoju sieci Miejsc Obsługi Podróżnych przy drogach szybkiego ruchu w Polsce. Jak informowaliśmy na łamach “Rynku Infrastruktury”,
od stycznia 2022 roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad rozstrzygnęła zaledwie 14 spośród ogłoszonych 56 przetargów na dzierżawę MOP-ów, przez co na wielu autostradach i drogach ekspresowych brakuje stacji paliw.
Wynika to z faktu, że rozwój elektromobilności w naszym kraju wciąż pozostaje na niskim poziomie. Polska pozostaje na końcu rankingu państw w Unii Europejskiej w zakresie udziału samochodów elektrycznych w indywidualnej mobilności, który wynosi tylko 0,12%. Dlatego obecnie wciąż co najmniej wątpliwa jest opłacalność inwestycji związanych z budową nowych stacji ładowania samochodów elektrycznych, aczkolwiek coraz więcej krajowych podmiotów deklaruje bardziej ambitne niż dotychczas plany w tym zakresie, jak na przykład ORLEN.
Fit for 55 budzi duże kontrowersje
Fit for 55 to kompleksowy pakiet regulacyjny, przygotowany przez Komisję Europejską w ramach polityki klimatycznej. Głównym celem pakietu jest redukcja emisji gazów cieplarnianych o 55% do 2030 roku w porównaniu z rokiem 1990 oraz osiągnięcie neutralności emisyjnej w roku 2050. Liczne elementy Fit for 55 budzą duże kontrowersje w poszczególnych państwach członkowskich.
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa zapowiedziała wniosek do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie zakazu sprzedaży nowych samochodów z silnikami spalinowymi od 2035 roku. – Wszystkie te decyzje zostały podjęte błędnie, na podstawie błędnej podstawy formalnoprawnej, a tym samym są nieważnymi dokumentami. Z tym dokumentem i z wieloma innymi w pakiecie Fit For 55 idziemy do Trybunału Sprawiedliwości – mówiła miesiąc temu minister Moskwa w wypowiedzi dla Radia Zet.