Jak poinformował białostocki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad – polsko-tureckie konsorcjum, na czele którego stoi firma PBDiM z Mińska Mazowieckiego złożyło odwołanie od wyboru najkorzystniejszej oferty włoskiej firmy TOTO Costruzioni Generali w przetargu na budowę S61 Łomża – Kolno.
Odwołanie
Wartość oferty włoskiej firmy to 525,681 mln zł. W czerwcu br. białostocka GDDKiA uznała ją za najkorzystniejszą w przetargu na projekt i budowę drogi ekspresowej S61 od węzła Łomża Zachód do węzła Kolno. Jest to piąta oferta pod względem ceny, która wpłynęła do zamawiającego.
Inwestor otrzymał łącznie 11 propozycji. Pochodziły one od firm: Polaqua (672,635 mln zł), Impresa Pizzarotti (442,875 mln zł), TOTO (525,681 mln zł), Budimex (549,681 mln zł), Intercor (455,099 mln zł), a także Mota-Engil (541,256 mln zł) oraz konsorcjów: Strabag i Strabag Infrastruktura Południe (485,683 mln zł), PORR i Unibep (473,290 mln zł), Salini Impregilo i Salini Polska (711,707 mln zł), Eurovia i Warbud (642,439 mln zł) oraz PBDiM i Gϋlermak Ağır Sanayi İnşaat ve Taahhüt (711,349 mln zł).
Teraz konsorcjum (PBDiM i Gϋlermak Ağır Sanayi İnşaat ve Taahhüt), które złożyło przedostatnią ofertę pod względem ceny odwołało się od decyzji Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Przetarg trwa dalej
Postępowanie na realizację inwestycji dotyczącej projektu i budowy drogi ekspresowej S61 na odcinku Łomża Zachód – Kolno ogłoszono 31 marca 2017 roku. Oznacza to, że od tego momentu już niedługo minie rok. Na otwarcie ofert czekaliśmy do 21 lipca 2017 roku. Wtedy białostocki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad opublikował listę złożoną z 11 oferentów. Propozycje mieściły się w przedziale cenowym od 442,875 mln zł do 711,707 mln zł, przy budżecie zamawiającego równym 963,554 mln zł.
Najtańszą propozycję złożyła włoska firma Impresa Pizzarotti, a jej wartość stanowiła 45% budżetu inwestora. Po analizie ofert GDDKiA na wykonawcę zadania wybrała właśnie tego oferenta. Decyzja została podjęta w połowie grudnia 2017 roku.
Następnie, na początku 2018 roku od wyboru odwołało się konsorcjum firm PORR i Unibep, które w przetargu złożyło trzecią ofertę pod względem najniższej ceny. Wniosek został uznany przez Krajową Izbę Odwoławczą, a w marcu br. GDDKiA podjęła ponowną decyzję, która była identyczna jak pierwsza.
16 marca br. do KIO wpłynęło nowe odwołanie od wyboru białostockiego oddziału Generalnej Dyrekcji dotyczącego tej drogi. Tym razem od wyboru zamawiającego odwołał się zwycięzca przetargu, czyli Impresa Pizzarotti.
Jak się okazuje GDDKiA uznała zarzuty włoskiej firmy w całości. Oznacza to, że w Krajowej Izbie Odwoławczej nie doszło nawet do wszczęcia postępowania w tej sprawie. – W sprawie odwołania firmy „Impresa Pizzarotti” postanowiliśmy uwzględnić to odwołanie, mimo że stoimy na stanowisku, iż podjęte przez białostocki oddział GDDKiA działania były jak najbardziej zgodne z prawem – informuje zamawiający.
Potem GDDKiA ponownie wybrała włoskiego wykonawcę. Tym razem była to firma TOTO Costruzioni Generali. Jest to propozycja piąta pod względem ceny. Oferenci, którzy proponowali niższe koszty realizacji inwestycji nie przedłużyli ważności swoich ofert.
Teraz od decyzji odwołuje się polsko-tureckie konsorcjum. Złożyło ono propozycję o prawie najwyższej cenie, jednak biorąc pod uwagę rosnące ceny budowy dróg i to, że propozycja ta i tak mieści się w budżecie inwestora, to wybór tej opcji przez GDDKiA jest możliwy.
Odcinek Via Baltica
Inwestycja przewiduje budowę trasy o długości 12,922 km w ciągu S61 oraz 6,963 km w ciągu drogi krajowej nr 64. Będzie to trasa od węzła „Łomża Zachód” do węzła „Kolno” w okolicach Kisielnicy. Ten odcinek obejmuje budowę nowego mostu przez Narew. Jego długość wyniesie 1,2 km metrów. Wspomniana część DK-64 będzie stanowiła północą obwodnicę Piątnicy.
Droga leży w ciągu Via Baltica. Obecnie trwają prace nad cały ciągiem tej europejskiej trasy. Odcinki bezpośrednio łączące się z omawianym fragmentem (Obwodnica Łomży i S61 Kolno – Stawiski) mają już swoich wykonawców.