Obecnie na ustach wszystkich jest tunel w ciągu drogi ekspresowej S7, który po zakończeniu jego budowy w 2019 roku, będzie najdłuższą tego typu konstrukcją w naszym kraju. Tytuł „najdłuższego tunelu drogowego w Polsce” nie będzie jednak należał do niego długo. To z uwagi na to, że na horyzoncie pojawiają się już kolejne, większe, podziemne przeprawy drogowe, które są w trakcie przygotowania terenu lub trwa, dotycząca ich, procedura przygotowawcza.
Panowanie do sierpnia 2020
Tunel budowany na odcinku S7 Naprawa – Skomielna Biała ma zostać ukończony w 2019 roku, a pierwsze samochody mają pojechać nim na Sylwestra 2020 roku. Od tej chwili będzie on najdłuższym tunelem drogowym w Polsce.
Jeśli jednak na budowie Południowej Obwodnicy Warszawy (POW) wszystko pójdzie zgodnie z planem to jego panowanie w tej dziedzinie nie będzie trwało nawet rok. To z uwagi na to, że 11 sierpnia 2020 roku ma zakończyć się inwestycja dotycząca zadania A POW od węzła Puławska (bez węzła) do węzła Przyczółkowa (bez węzła) zawierająca duży tunel.
275 metrów – o tyle dokładnie stołeczny tunel będzie dłuższy od konstrukcji w województwie małopolskim. Finalnie jego długość wyniesie 2,335 km. Poprowadzony zostanie m.in. pod I linią metra. Każda z dwóch jezdni będzie mieć szerokość ok. 14,5 metra, po trzy pasy ruchu i pas awaryjny o szerokości ok. 3,75 metra. Po obu stronach jezdni zlokalizowane zostaną drogi ewakuacyjne o szerokości 1 m od krawędzi jezdni. Tunel pod powierzchnię będzie wchodzić między ul. Indiry Gandhi a ul. Pileckiego, wychodzić na skarpie, za ul. Nowoursynowską.
Nagroda pocieszenia
Ponieważ tunel na warszawskim Ursynowie zostanie w większości wykonany metodą podstropową, po jego ukończeniu, przeprawa drogowa pod góra Mały Luboń, będzie mogła nadal cieszyć się tytułem „najdłuższego drążonego tunelu drogowego w Polsce”. To jednak także nie ma trwać długo. Wszystko przez, pojawiającą się na horyzoncie, inwestycję dotyczącą budowy przecięcia wzgórz w ciągu drogi S3 Bolków – granica państwa, na zadaniu III tj. od węzła Bolków (bez węzła) do węzła Kamienna Góra (z węzłem). W jej ramach planowane są dwa tunele.
Jeden z nich ma mieć 0,320 km długości, a drugi 2,290 km. Oznacza to, że kiedy przedsięwzięcie dobiegnie końca, konstrukcja na Dolnym Śląsku zajmie drugie miejsce, zaraz za tunelem w ciągu POW pod względem długości w Polsce. Będzie dłuższa o 230 metrów od podziemnej przeprawy na Zakopiance i o 45 metrów krótsza od tej na S2. Jak podaje GDDKiA – zostanie ona najprawdopodobniej wykonana metodą NATM (Nowa Austriacka Metoda Górnicza). To znaczy, że w kategorii tuneli drążonych, w naszym kraju, zajmie ona pierwsze miejsce.
Koszty i wykonanie
Tunele w ciągu S2 i S7 buduje włoska firma Astaldi, która wybudowała już ok. 800 km tuneli różnego przeznaczenia na całym Świecie. Koszt zadania na Mazowszu to ok. 1,2 mld zł, kontrakt realizowany jest w systemie „Projektuj i Buduj”. Z koli inwestycja na Zakopiance zostanie zrealizowana za cenę 968,871 mln zł.
W sprawie odcinka S3 Bolków – granica państwa uzyskano już decyzję środowiskową, wykonano projekty budowlany i wykonawczy, które należy zaktualizować. Jak podaje GDDKiA – zakładany czas realizacji mieści się w ramach obecnego PBDK.
Jak jest w tej chwili
Przez wiele lat najdłuższym drążonym tunelem drogowym w Polsce był Tunel Emilia w ciągu drogi ekspresowej S1. Znajduje się on pod Sobczakową Grapą i liczy 678 m długości. Został on oddany do ruchu w 2010 roku, a koszt jego budowy wynosił 122,602 mln zł (148,034 mln zł – cała inwestycja). Był on wykonany podobną metodą jak powstający tunel w ciągu S7. Wtedy użyto klasycznej metody górniczej z zastosowaniem zasad NATM.
W tym samym czasie istniał już, wybudowany w latach 2001-2002, Tunel Wisłostrady, który liczy ok. 900 m i od swojego powstania do 2016 roku nosił miano najdłuższej tunelowej przeprawy drogowej w Polsce. Te dwie konstrukcje znacznie różną się jednak pod względem wykonania. Przy warszawskiej drodze wzdłuż Wisły zastosowano metodę stropową.
Ostatecznie oba wymienione tunele zostały zdeklasowane przez, oddany do użytku w 2016 roku,
Tunel pod Martwą Wisłą w Gdańsku. W przypadku tej inwestycji można było zastosować metodę drążenia TBM. Długość trójmiejskiej przeprawy to 1377,5 m i do czasu ukończenia tej w ciągu drogi S7 zostanie ona najdłuższym tunelem drogowym w Polsce.