Rynek Infrastruktury
Moment operacji obserwował marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl i członek zarządu województwa świętokrzyskiego Jan Maćkowiak. – Chyba po raz ostatni nasi goście musieli korzystać z promu. Następnym razem na podkarpacką stronę przejdą suchą stopą nad Wisłą – powiedział marszałek Ortyl.
We wtorek na budowę mostu rozpoczęło się podnoszenie i mocowanie przęsła nurtowego, który stanowi element łączący powstające z obu stron rzeki części mostu. Ten ostatni element konstrukcji został scalony na barce przycumowanej do brzegu Wisły.
Przy pomocy pchaczy barka przemieściła się wraz z konstrukcją na miejsce docelowe, z którego przęsło zostanie podniesione. Do tej operacji zostaną użyte pręty wysokiej wytrzymałości oraz osiem siłowników hydraulicznych. Na samo podnoszenie przęsła z barki potrzeba kilkunastu godzin. Proces związany ze stałym scalaniem konstrukcji nośnej potrwa około dwóch tygodni.
– Dzisiejszy dzień jest kolejnym krokiem milowym tej inwestycji. Cieszą nas deklaracje wykonawców, że wszystkie terminy są dotrzymane. Nie ma większych problemów i wkrótce tym mostem będziemy się przemieszczać – tłumaczył marszałek Ortyl. – Warto podkreślić znaczenie unijnych dotacji. Inwestycja, która powstaje na naszych oczach czyli budowa przeprawy na Wiśle i łączących ją dwóch pozostałych mostów oraz drogi, jest finansowana z Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej – dodał marszałek.
Budowa nowej przeprawy mostowej w Połańcu jest wspólną inwestycją województwa podkarpackiego i świętokrzyskiego. Częścią inwestycji jest rozbudowa drogi wojewódzkiej nr 764 oraz wykonanie połączenia z drogą wojewódzką nr 875. Przedsięwzięcie jest współfinansowane w ramach Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej na lata 2007-2013. Inwestycja pochłonie około 211 mln zł.