Partner serwisu
Piotr Michalski, rzecznik oddziału GDDKiA w Gdańsku wyjaśnia, że powodem opóźnienia jest stopień skomplikowania inwestycji. – Jest to most nad sporą rzeką i różne uwarunkowania środowiskowe są rygorystycznie przestrzegane – wyjaśnia rzecznik.
Ponadto, budowla jest niezwykle trudna do wykonania pod względem inżynierskim. Jak mówi Michalski, będzie to najdłuższy most w Europie o podobnej konstrukcji. Na świecie istnieją tylko trzy takie obiekty.
Prace na moście w Kwidzynie trwają 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu. – To zaangażowanie doskonale widać. Nawet trudno przejść z jednego końca mostu na drugi, bo wszędzie trwają prace – tłumaczy obrazowo rzecznik.
Most w Kwidzynie jest budowany przez polsko-hiszpańskie konsorcjum Budimeksu i Ferrovial Agroman. Przeprawa wraz z 12 km dróg dojazdowych pochłonie około 380 mln zł.
Zapisz się do newslettera:
