Partnerzy serwisu:
Nowy plan budowy dróg uwzględnia miliardy z Unii Europejskiej, pieniądze z programu Inwestycje Polskie oraz wkład własny. GDDKiA wyda w latach 2014-2020 ponad 70 mld zł.
Autostradę A2 uda się dociągnąć tylko do Mińska Mazowieckiego. GDDKiA ma już decyzję środowiskową i przygotowuje się do projektowania drogi do Zakrętu jako ekspresowej S2. Następnie w formie autostrady trasa dotrze do istniejącej obwodnicy Mińska. Wartość inwestycji to ponad 7 mld zł.
Rządowe plany nie zawierają budowy autostrady na wschód od Mińska Mazowieckiego. A2 nie dotrze ani do Siedlec, ani do granicy w Terespolu. Według Ministerstwa Transportu, natężenie ruchu w kierunku Białorusi będzie zbyt małe, by budować w tym rejonie drogi o najwyższym standardzie.
Trwają także gorące dyskusje w sprawie budowy autostrady A1 z Tuszyna do Pyrzowic. W połowie roku powinny zostać ogłoszone przetargi na realizację tej inwestycji, której koszt szacuje się na ponad 7,5 mld zł. Resort transportu chce, by drogę wybudowała spółka celowa z wykorzystaniem środków z Brukseli i Polskich Inwestycji Rozwojowych.
Potencjalny koncesjonariusz dla A1, Emil Wąsacz, prezes Stalexport Autostrady, wciąż lobbuje jednak za budową A1 w systemie partnerstwa publiczno-prywatnego. Taki były początkowe plany, jednak unijny Eurostat nakazał uwzględnić ten projekt przy obliczaniu długu publicznego.
Plany do 2020 roku nie zakładają budowy drogi S5 z Poznania do autostrady A1 w rejonie Grudziądza. Na listę rezerwową trafiła droga ekspresowa S19 z Lublina do Rzeszowie. Co ciekawe, jej budowę w 2015 roku obiecał Donald Tusk. Uznano, że bardziej potrzebny będzie odcinek Białystok – Kuźnica.
Natomiast do końca przyszłej perspektywy ma zakończyć się budowa drogi S5 z Wrocławia do Poznania. Na główną listę przeniesiono budowę drogi S3 z Zielonej Góry do Legnicy. Ponadto, zmodernizowana zostanie droga z Warszawy do Białegostoku. Gdańsk, Warszawę i Kraków połączy droga ekspresowa S7. Z kolei w 2017 roku gotowa będzie droga ekspresowa z Warszawy do Lublina.
Drogi do budowy zostaną podzielone na 20-30-kilometrowe odcinki. Lech Witecki, szef GDDKiA zapowiada, że rocznie będzie rozpoczynanych 10-15 projektów, co pozwoli zminimalizować ryzyko kumulowania inwestycji. Mikołaj Karpiński, rzecznik Ministerstwa Transportu, zastrzega, że plan nie jest ostateczny i wciąż trwają ustalenia międzyresortowe.
Zapisz
się do newslettera:
