12 lipca br. rząd zdecydował o zwiększeniu limitu finansowego Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023. Początkowo wynosił on 107 mld zł, a obecnie jego wartość to 135 mld zł. Dodatkowe 28 mld zł ma pozwolić na realizację większej części inwestycji. Pozostaje jednak pytanie skąd pochodzić będą pieniądze na te projekty? Część z nich miały wesprzeć wpływy ze zwiększonej opłaty paliwowe, ale wycofano się z prac nad nową ustawą.
Dodatkowe 28 mld zł
Minister Infrastruktury i Budownictwa Andrzej Adamczyk przedstawił listę inwestycji, których budowa zostanie sfinansowana w ramach podwyższonego o 28 mld zł limitu. – Zwiększony limit finansowy Programu Budowy Dróg Krajowych pozwala na realizację nowych, nieujętych w dotychczasowym limicie odcinków dróg ekspresowych i autostrad, szczególnie w Polsce Wschodniej. Chodzi przede wszystkim o drogę ekspresową S19, stanowiącą istotny element międzynarodowego korytarza transportowego Via Carpatia. Co szczególnie ważne, zaktualizowany PBDK zabezpiecza finansowanie – 27,4 mld zł – na cały ten ciąg – powiedział minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk.
Oprócz tego do listy inwestycji dodano zadania wspierające korytarz
Via Carpatia, takie jak
autostrada A2 od Mińska Mazowieckiego do Białej Podlaskiej oraz droga ekspresowa S17 Piaski – Hrebenne (granica polsko-ukraińska).
Lista kluczowych projektów została uzupełniona o zadania stanowiące dopełnienie ciągów drogowych – m.in. S3 Świnoujście – Troszyn, S17 w. Drewnica – w. Zakręt, S52 Północna Obwodnica Krakowa, S74 Przełom/Mniów – Kielce. W ramach limitu 135 mld zł powstaną również nowe obwodnice w ciągach dróg krajowych, m.in. obwodnica Olesna S11, obwodnica Chełma S12, obwodnica Opatowa DK-9/S74, obwodnica Nowego Sącza i Chełmca DK-28 czy obwodnica Poręby i Zawiercia DK-78.
Problem z finansowaniem
Pozostaje jednak pytanie: skąd pochodzić będzie dodatkowe 28 mld zł na drogi? Inwestycje dotyczące Via Carpatia, autostrady A2 oraz drogi S17 miałby być wsparte m.in. ze zwiększonej opłaty paliwowej. Projekt ustawy
„Paliwo plus” zakładał podniesienie cen o ok. 25 gr na litrze. Część z tych pieniędzy miała iść na drogi samorządowe, a część na te pod opieką Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Jednak, w poniedziałek, prezes PiS Jarosław Kaczyński ogłosił, że zapadła decyzja o wycofaniu ustawy benzynowej. – Będziemy szukać innych metod na zgromadzenie środków potrzebnych na budowę. Na pewno nie będziemy sięgać do kieszeni obywateli – poinformował poseł.
Poparcie dla Paliwo plus
Obecnie branża budowlana oraz eksperci mówią o potrzebie pozyskania dodatkowych środków na budowę dróg. – Propozycja dopłaty do paliwa z jednej strony na pewno jest trudna do zaakceptowania przez kierowców. Z drugiej strony wszyscy ci, którzy tankują auta korzystają z dróg lokalnych lub krajowych i chcą aby te drogi były dobrze zbudowane i utrzymane. W tym kontekście taka opłata jest dobrym rozwiązaniem, bo zapewni w budżecie środki na inwestycje i bieżące utrzymanie dróg –
mówił Alfred Watzl członek zarządu Strabag. Podobnego zdania jest prezes Budimexu Dariusz Blocher. – Do realizacji Programu Budowy Dróg Krajowych potrzebne są dodatkowe pieniądze. Jeśli ich nie znajdziemy teraz, to bez tzw. wkładu własnego nie wykorzystamy pełnej puli dostępnych pieniędzy unijnych – podaje.
Zdecydowane poparcie dla projektu wyrażał również minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk. Pojawiały się także głosy, że pozyskanie pieniędzy od kierowców jest konieczne, ale sama ustawa powinna wyglądać inaczej. – Niestety kierowcy będą musieli współfinansować budowę dróg w Polsce. Opłata paliwowa powinna jednak wzrosnąć nie o 25 groszy na litrze, a o 10 groszy. Dodatkowo powinno się zwiększyć wpływ do Krajowego Funduszu Drogowego z akcyzy paliwowej –
mówi Adrian Furgalski wiceprezes Zarządu Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.Mapa
Na mapie kolorem niebieskim zaznaczono zadania, które planowane są do realizacji w ramach nowego limitu finansowego. Wraz z oszczędnościami uzyskiwanymi podczas rozstrzygania postępowań przetargowych, na listę będą trafiać kolejne zadania.
Na mapie kolorem niebieskim zaznaczono zadania, które planowane są do realizacji w ramach nowego limitu finansowego. Wraz z oszczędnościami uzyskiwanymi podczas rozstrzygania postępowań przetargowych, na listę będą trafiać kolejne zadania.