W trzecim kwartale tego roku miało się rozpocząć drążenie tunelu w ciągu drogi ekspresowej S19 Rzeszów – Babica. Plany te pokrzyżowała natura. Latem na budowie wykryto obecność metanu, w związku z czym prace zostały wstrzymane. Zanim rozpocznie się drążenie, do nowych warunków musi być dostosowana maszyna TBM. Wykonawca pracuje obecnie na pozostałej części 10-kilometrowego odcinka ekspresówki.
W ramach budowy drogi ekspresowej Rzeszów – Babica powstać ma 10-kilometrowy odcinek drogi ekspresowej z dwiema jezdniami po dwa pasy ruchu w każdym kierunku. Częścią trasy ma być tunel o długości 2,3 km.
Na potrzeby drążenia tego obiektu przygotowana została maszyna TBM, którą późną jesienią ub.
spektakularnym transportem przez Polskę dowieziono na plac budowy, gdzie tarcza została zmontowana. W trzecim kwartale tego roku miało się rozpocząć drążenie tunelu. Tak się jednak nie stało.
Uwaga, metan
W lipcu br. podczas próbnych pompowań mających na celu obniżenie zwierciadła wody na potrzeby rozpoczęcia pracy przez maszynę TBM stwierdzono ulatnianie się gazu. Wykryto go w dwóch spośród 44 otworów studziennych.
– W celu zapewnienia bezpieczeństwa personelowi pracującemu na budowie, wykonawca wstrzymał prace związane z próbnym pompowaniem oraz wierceniem pozostałych studni. Przy użyciu odpowiedniego sprzętu potwierdzono w pobranych próbkach gazu obecność metanu – informuje Joanna Rarus, rzecznik prasowa rzeszowskiego oddziału GDDKiA. Obecność metanu potwierdziły badania laboratoryjne przeprowadzone na pobranych próbkach. Niebezpieczny gaz stwierdzono także w wodzie.
W tej sytuacji potrzebny był nowy plan działania uwzględniający zagrożenia. – Rozpoczęto ponowne przepompowywanie wykonanych wcześniej studni depresyjnych w celu przeprowadzenia szczegółowych badań potwierdzających lub wykluczających obecności gazu. Gaz wykryto w 28 studniach – potwierdza rzeczniczka rzeszowskiej GDDKiA. Pobrane próbki gazu zostały przekazane do badań laboratoryjnych, które mają potwierdzić genezę gazu, badane są także właściwości chemiczne wody.
Trzeba dozbroić TBMDo pracy w warunkach zagrożenia metanem musi być także dostosowana maszyna TBM. Jak poinformował nas inwestor, producent „wielkiego kreta”, firma Herrenknecht, opracowuje projekt dozbrojenia maszyny w taki sposób, żeby możliwe było bezpieczne drążenie. Z uwagi na to, że proces drążenia podlega przepisom prawa geologicznego i górniczego, po otrzymaniu projektu dozbrojenia konieczne będzie jeszcze przygotowanie przez wykonawcę odpowiedniej dokumentacji.
To wszystko będzie miało wpływ na termin rozpoczęcia drążenia. Obecnie mowa jest o przyszłym roku.
Jak mówi Joanna Rarus, od momentu wykrycia gazu w trosce o bezpieczeństwo pracowników przy drążeniu tunelu, na budowie pracuje zespół specjalistów zarówno ze strony wykonawcy, jak i inwestora. Współpracują z nimi eksperci z Akademii Górniczo-Hutniczej z Krakowa pod przewodnictwem profesora Marka Cały, dziekana Wydziału Inżynierii Lądowej i Gospodarki Zasobami. – Jesteśmy także w ścisłym kontakcie z Wyższym Urzędem Górniczym w Katowicach oraz Okręgowym Urzędem Górniczym w Krośnie – wyjaśnia przedstawicielka inwestora.
Budowa nie stanęła Niezależnie od komplikacji związanych z drążeniem trwają prace na pozostałej części tego odcinka S19. W branży drogowej kontynuowane są wykopy i nasypy oraz układanie nawierzchni na trasie głównej. Prowadzone są także prace mostowe, m.in. przy budowie estakad w Mogielnicy, Lutoryżu i Racławówce. W zakładzie prefabrykacji kontynuowana jest produkcja prefabrykowanych segmentów obudowy tunelu.
Na koniec października zaawansowanie finansowe kontraktu wyniosło blisko 4 proc.
Umowa na realizację tego odcinka w trybie zaprojektuj i wybuduj została podpisana w lipcu 2020 r. Wykonawcą jest konsorcjum Mostostalu Warszawa i Acciona Construcción. Kontrakt został wyceniony na 2,2 mld zł, a wykonawca, zgodnie z umową, otrzymał 70 miesięcy na realizację zamówienia.
W ramach projektowanego odcinka powstanie, oprócz tunelu, sześć estakad, dwa wiadukty nad S19, trzy przejścia dla zwierząt i jeden przejazd pod S19. Częścią tego kontraktu jest także dwupoziomowy węzeł Babica oraz pierwsze na Podkarpaciu Centrum Zarządzania Tunelem. Powstać mają także dwie pary Miejsc Obsługi Podróżnych: MOP I Lutoryż i MOP II Lutoryż. Przy tym drugim powstanie także lądowisko dla śmigłowców Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Zaplanowano także drugie lądowisko przy Centrum Zarządzania Tunelem.
Inwestycja powstaje w pagórkowatym terenie. Sam tunel ma być wykonany ok. 80 m pod powierzchnią terenu. Będzie budowany w trudnych warunkach fliszu karpackiego.