Transprojekt Gdański z dużym prawdopodobieństwem będzie odpowiedzialny za opracowanie studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego z elementami koncepcji programowej dla projektu przedłużenia drogi ekspresowej S8 w województwie łódzkim. Planowany odcinek ma połączyć węzeł Łódź Południe na skrzyżowaniu z autostradą A1 z węzłem Kozenin na skrzyżowaniu dróg ekspresowych S12 i S74.
Przedłużenie drogi ekspresowej S8 ma liczyć ok. 60 kilometrów. Nowy odcinek zbudowany w układzie 2x2 zapewni m.in. połączenie Łodzi z Tomaszowem Mazowieckim z węzłem na drodze ekspresowej S8, dzięki czemu możliwe będzie skrócenie trasy między Warszawą a Wrocławiem oraz ograniczenie ruchu w relacji między tymi miastami na autostradzie A2 między stolicą a Łodzią. Dodatkowo rejon Tomaszowa Mazowieckiego i Piotrkowa Trybunalskiego stanie się jednym z najlepiej skomunikowanych drogami szybkiego ruchu w Polsce, co zwiększy jego atrakcyjność inwestycyjną, choćby z perspektywy sektora logistyki magazynowej.
Dalszy przebieg planowanego przedłużenia, łączący rejon Tomaszowa Mazowieckiego z węzłem Kozenin, umożliwi z kolei skrócenie trasy z Łodzi do takich miast, jak Opoczno i Radom, czy Końskie i Kielce. – Nasze prognozy ruchowe wskazują, że już po jej oddaniu do użytkowania obciążenie ruchem będzie rzędu 40 tys. pojazdów na dobę, ze znaczącym ruchem pojazdów ciężarowych – mówił w styczniu Tomasz Żuchowski, p.o. Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad.
Przetarg na opracowanie studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego z elementami koncepcji programowej dla planowanej inwestycji został ogłoszony w marcu bieżącego roku, o czym informowaliśmy wówczas na łamach “Rynku Infrastruktury”.
Miesiąc później GDDKiA otworzyła oferty w przetargu. Państwowy zarządca infrastruktury wybrał po raz pierwszy najkorzystniejszą ofertę już w czerwcu, jednakże w wyniku dwukrotnego złożenia skutecznego odwołania podpisanie umowy ze zwycięskim podmiotem opóźnia się.
GDDKiA wskazuje, że wybór Transprojektu Gdańskiego, który oczekuje 32 mln za realizację zamówienia, nie jest ostateczny, ponieważ w ciągu 10 dni od wyboru jego oferty mogą zostać znów złożone odwołania. Jeżeli jednak tak się nie stanie, możliwe będzie podpisanie umowy ze spółką, która złożyła w przetargu najtańszą ofertę. Warto dodać, że wszyscy potencjalni wykonawcy wycenili swoje oferty na znacznie niższe kwoty aniżeli wartość kosztorysu określonego przez GDDKiA na blisko 66 mln zł. Najdroższą ofertę złożyły Mosty Katowice, oczekujące za realizację zamówienia 48 mln zł.