W łódzkim oddziale GDDKiA podpisano dziś umowę na budowę drogi ekspresowej S14 między węzłem Łódź Teofilów a Słowikiem na DK91. Warta 724,1 mln zł inwestycja ma zakończyć się na początku 2023 r. Układ węzłów, który od dwóch lat pozostaje kością niezgody między GDDKiA a lokalnymi samorządami, pozostaje na razie niewiadomą.
Firma Stecol istnieje od 1962 r. W 1987 r. rozpoczęła ekspansję na rynkach światowych. – Mamy duże doświadczenie. Realizowaliśmy projekty w ponad 40 krajach na świecie. Zdajemy sobie sprawę, jak ważnym projektem jest S14 – to motywuje nas do wytężonej pracy – przekonywał dyrektor generalny Stecol w Europie Ji Qi.
– Mam nadzieję, że Stecol pokaże, że podmioty z krajów odległych od Europy również są w stanie skutecznie realizować w Polsce inwestycje. Dołożymy wszelkich starań, by współpraca była dobra, a pomyślna realizacja tej inwestycji pozwoliła firmie startować w kolejnych przetargach na inwestycje drogowe w Polsce – zadeklarował pełniący obowiązki Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad Tomasz Żuchowski.
Podpisana dziś umowa jest warta 724,1 mln zł. Jest to kwota wyższa od tej, jaką GDDKiA pierwotnie
zamierzała przeznaczyć na inwestycję, tym razem jednak – w odróżnieniu od pierwszego przetargu w lutym 2017 r. - nie doszło do unieważnienia postępowania. Pierwszy odcinek buduje za 561,801 mln zł
konsorcjum Budimex i Strabag, które niedawno uzyskało dla niego decyzję ZRID.
– Prawie 900 mln zł, a więc ponad połowa kosztów budowy obu odcinków S14, pochodzi ze środków europejskich, z Programu Operacyjnego „Infrastruktura i Środowisko” – przypomina wiceminister inwestycji i rozwoju Waldemar Buda. Zapewnia, że nadzór ze strony rządu nad przestrzeganiem harmonogramu będzie sumienny.
Budowa S14 będzie miała duże znaczenie dla Łodzi i aglomeracji. 28,5 – kilometrowa droga łącząca A2 i S8 domknie od zachodu tzw. ring autostradowy wokół stolicy regionu, która uzyska tym samym pełną obwodnicę z dróg szybkiego ruchu i autostrad. Jednocześnie droga przejmie ruch tranzytowy z zatłoczonej drogi krajowej nr 71, przebiegającej przez centra Zgierza, Aleksandrowa Łódzkiego, Konstantynowa Łódzkiego i Pabianic. Obecni na podpisaniu umowy przedstawiciele rządu podkreślali strategiczne znaczenie inwestycji dla układu transportowego kraju, które – co warto przypomnieć – było w poprzednich latach kwestionowane przez ówczesnego wiceministra infrastruktury Jerzego Szmita.
Projektowanie potrwa 10 miesięcy, a budowa – kolejnych 25 (bez wliczania przerw zimowych). Otwarcie północnego odcinka ma nastąpi o kilkanaście miesięcy później, niż południowego, na który umowę podpisano wcześniej. Planowany termin to 23 kwietnia 2023 r. Nadal nie jest przesądzona liczba oraz funkcjonalność węzłów na trasie drugiego odcinka. Szef GDDKiA zapowiada, że wiele może zależeć od postawy samorządów i gotowości finansowego współdziałania z ich strony.
Wcześniejszą historię trzech przetargó na S14 przypominamy
tutaj.