Dobudowa trzeciego pasa na autostradzie A2 między Łodzią a Warszawą to dobry pomysł, którego realizacja powinna była rozpocząć się już wcześniej – uważają łódzkie władze samorządowe. Zwracają jednak uwagę, że poszerzenie autostrady nie może zastąpić innych koniecznych inwestycji drogowych poprawiających skomunikowanie miasta. Najważniejszą z nich ma być dobudowa odcinka Łódź Południe – Tomaszów Mazowiecki w ciągu drogi ekspresowej S8, prostującego jej przebieg i tworzącego alternatywny ciąg drogowy w kierunku stolicy.
– Szybkie i sprawne połączenie Łodzi ze stolicą jest istotne zarówno dla naszego miasta, jak i Warszawy. Wydaje się, że obecne natężenie ruchu na tym odcinku pokazuje, że budowa trzeciego pasa jest konieczna – uważa rzecznik Zarządu Inwestycji Miejskich Piotr Wasiak, który udzielił odpowiedzi w imieniu łódzkiego Urzędu Miasta. Jak podkreśla, odcinek między Strykowem a Konotopą od samego początku został przystosowany do przyszłego poszerzenia – zachowano rezerwę terenu pozwalającą na rozbudowę obydwu jezdni.
Przewodniczący klubu PO w łódzkiej Radzie Miejskiej Mateusz Walasek również z uznaniem przyjmuje zapowiedź inwestycji. – To powinna być priorytetowa inwestycja, tym bardziej, że o problemie zbyt dużego ruchu na tym odcinku wiadomo nie od dziś i parę lat niestety zmarnowano – uważa. Za dobry pomysł uznaje też likwidację miejsca pod Pruszkowem, w którym według pierwotnych planów miały stanąć
bramki do płacenia za przejazd. – Odkąd podjęto decyzję o rezygnacji z fizycznego poboru opłat, utrzymywanie tej instalacji nie ma sensu, gdyż tylko utrudnia ruch i jest źródłem zagrożenia wypadkami – uzasadnia.
W ocenie radnego, jeśli w przyszłości w pobliżu A2 powstanie zgodnie z zapowiedziami rządu Centralny Port Komunikacyjny, poszerzenie do trzech pasów w każdą stronę może okazać się nawet niewystarczające. – Główna autostrada do lotniska we Frankfurcie. które obsługuje mniej pasażerów, niż ma obsługiwać CPK, ma po 5 pasów ruchu w każdą stronę. Oprócz tego to lotnisko ma dobre połączenia kolejowe – przytacza przykład. Zaznacza jednak, że nie wiadomo, na ile sama budowa CPK jest projektem realnym.
Radny zwraca też uwagę, że niezależnie od parametrów A2 Łódź i region potrzebuje także alternatywnego dojazdu drogami klasy A i S do stolicy. Z tego powodu popiera zabiegi samorządu Łodzi i ościennych gmin o budowę odcinka drogi S8 Łódź – Tomaszów Mazowiecki, prostującego jej przebieg (obecnie droga prowadzi z Warszawy aż pod Piotrków Trybunalski, by dopiero potem skręcić na północ w stronę Łodzi, a następnie na zachód w stronę Wrocławia). – To powinny być dwie niezależne inwestycje. Celem wyprostowania S8 jest też poprawa dojazdu z Łodzi w kierunku Tomaszowa i dalszych miejscowości, a także skrócenie drogi z kierunku Wrocławia do Warszawy. Tych celów przez poszerzenie A2 się nie zrealizuje – argumentuje Walasek.
Przypomnijmy: według ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka, który na początku grudnia ogłosił
rozpoczęcie programu prac przygotowawczych, jego realizacja ma potrwać ok. 4 lat. Zakres obejmuje przygotowanie niezbędnych analiz, dokumentacji oraz opracowań do wydania decyzji pozwalających ogłosić postępowanie przetargowe. W ubiegłym tygodniu łódzki i warszawski oddział GDDKiA
ogłosiły przetargi na te zadania.