Wzrost kosztów prowadzonych inwestycji daje się we znaki wszystkim zamawiającym. Przyjęcie odpowiednich regulacji skłoniło stronę publiczną do częstszego zawierania aneksów waloryzacyjnych. Branża mówi jednak, że 10% limity są już za małe i apeluje o kolejne zmiany. Strona publiczna widzi jednak pewne przeszkody. – Jesteśmy jednostką budżetową Skarbu Państwa. Wprowadzenie wyższych limitów waloryzacyjnych wymaga zabezpieczenia środków już na etapie umowy – zauważa Anna Mróz z GDDKiA.
Słowo waloryzacja była odmieniana przez wszystkie przypadki na Kongresie Infrastruktury Polskiej. – Sytuacja, która się wydarzyła, była bez precedensu. Trzeba docenić to, co stało się po stronie publicznej. W marcu 2022 r. prezes UZP wydaje opinię, która mówi wprost: wojna na Ukrainie powoduje, że można zmienić umowę. W maju 2022 r. rząd zmienił Program Budowy Dróg Krajowych i program 100 obwodnic, zwiększono wydatki o 2,7 mld zł właśnie na waloryzację umów. W sierpniu 2022 r. Prokuratoria Generalna wydała rekomendację, zgodnie z którą złamaniem dyscypliny finansów jest nie zawarcie aneksu waloryzacyjnego, tylko zerwanie umowy, ponowny przetarg i podpisanie droższego kontraktu. W październiku mieliśmy zaś specustawę i teraz już wszystkie kontrakty powyżej sześciu miesięcy zawierają klauzule waloryzacyjne – przypomina Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.
Jak wskazuje Izba, GDDKiA opracowała cztery wzory aneksów waloryzacyjnych. Do 12 czerwca zawarto 117 aneksów z 26 wykonawcami zadań inwestycyjnych. Wolniej prace przebiegają w zakresie kontaktów utrzymaniowych, ale tutaj też zawarto już 270 aneksów – samych umów jest jednak ponad 600. Na zmiany, dzięki ramom prawnym, otworzyły się też samorządy, choć znajdują się one w trudniejszej sytuacji finansowej.
Temat waloryzacji przewinął się też przez projekty kolejowe. – Realizacja kontraktów kolejowych ma inną specyfikę, ale sam fakt waloryzacji jest podobny. Limit został podniesiony z 5 do 10%. Do początku kwietnia wypłaciliśmy 1 mld zł w ramach waloryzacji. Mamy wypracowane wzorce aneksów z CUPT. Proces waloryzacji powinien przyspieszyć – mówi Radosław Celiński, członek zarządu PKP PLK.
Czas podnieść limity?
– To duża zmiana mentalnościowa do tematu, trzeba docenić tę pracę, która została wykonana. Ale czy to wystarcza? Moim zdaniem nie. Wystąpiliśmy z pismem o zwiększenie limitu do 20%. Załączyliśmy symulacje z 35 kontraktów, zawieranych w latach 2020-2022. Średnia wartość waloryzacji powinna wynieść 19,98%. Część ma wykorzystane limity waloryzacyjne. Dbanie o to, żeby firmy się rozwijały, wymaga rzetelnego płacenia za wykonane usługi – zauważa Dzieciuchowicz.
Uczestniczący w debacie prawnicy wskazują, że PZP już teraz daje wiele możliwości zamawiającym. – Przepisy stanowią pewną ramę, którą wypełniają zamawiający projektowanymi postanowieniami umów. Zamawiający znający rynek będą w stanie dobrze zaprojektować postanowienia. Jeżeli zamawiający przewidzi sposoby waloryzacji na etapie przetargu, to jest możliwe bardzo duże – nawet zmiana limitów waloryzacyjnych – wskazuje Żaneta Urbaniak z kancelarii SK&S Legal. Jak jednak zauważa, problem pojawia się po stronie Krajowej Izby Odwoławczej. – Izba podchodzi do tego zero-jedynkowo: patrzy na art. 439 i sprawdza, czy są odpowiednie poziomu waloryzacji. Jeśli tak – nie stwierdza naruszenia. Izba nie bada jednak, czy ta 5-10% waloryzacja odpowiada warunkom rynkowym i gospodarczym przy 18-procentowej inflacji – dodaje.
Większe limity wymagają zabezpieczenia środków
Strona publiczna widzi jednak przeszkody w zwiększaniu limitu. – Zmiana tych ograniczeń miałyby bardzo dalekosiężne skutki. Tego typu analizy oczywiście prowadzimy i 10% limit na niektórych kontraktach jest niewystarczający. To wymaga szerokiej analizy i identyfikacji nowych okoliczności, które uzasadniałyby takie postulaty. Wspomniane opinie prezesa UZP i Prokuratorii Generalnej wymagały bardzo dużej pracy i argumentów z naszej strony – mówi Anna Mróz, dyrektor departamentu budżetu i projektów UE w GDDKiA. Jednocześnie, jak podkreśla, nie jest możliwe całkowite zniesienie limitów. – Jesteśmy jednostką budżetową Skarbu Państwa. Wprowadzenie wyższych limitów waloryzacyjnych wymaga zabezpieczenia środków już na etapie umowy. Przy tej skali projektów rodzi to określone skutki finansowe. W dłuższej perspektywie nie możemy sobie na to pozwolić. Musimy znać ramy finansowe i perspektywę wydatkowania środków – podkreśla przedstawicielka GDDKiA.
Jak wskazuje, również sytuacja na rynku nie jest tak jednoznaczna. – W tym momencie otrzymujemy wartości ofert na poziomie zbliżającym się do poziomu z 2019 r. – czyli sprzed dwóch głównych czynników, które umożliwiły zwiększenie limitów waloryzacyjnych. W takiej sytuacji w pewnym momencie kończą nam się argumenty – pomimo wartości, które wskazują, że limity waloryzacyjne nie są wystarczające – podkreśla Mróz.
– Rozumiem argumenty po co została wprowadzona waloryzacja. Nie możemy popadać jednak w skrajność. Po co otrzymujemy oferty i umowy? Moglibyśmy przecież uznać, że wynagrodzenie jest płynne. Musimy przyjąć jakieś ramy finansowe i niestety również pojawia się ryzyko – mówi Anna Mróz.
Wtóruje jej przedstawiciel PKP PLK. – Padło stwierdzenie, że waloryzacja 5-10% przy inflacji 18% to rozmijająca się wielkość, ale miejmy świadomość, że kontrakt budowlany trwa 2-3 lata. Wypłacamy zaliczki. To nie jest tak, że wykonawca zabezpiecza własne środki na zakup materiałów i zabezpieczenia placów budów. Przecież nie wszystko kupowali w czasie pików – dodaje Celiński.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.