Trwa budowa całego ciągu drogi ekspresowej S5 w województwie kujawsko-pomorskim. Zgodnie z umowami podpisanym w 2015 roku trzy z siedmiu fragmentów, na które podzielono trasę, realizuje włoska firma Impresa Pizzarotti. Łączna wartość projektów prowadzonych przez tego wykonawcę to ok. 1,117 mld zł. Na początku br. zagraniczna spółka zwróciła się jednak do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad o dodatkowe pieniądze na budowę drogi. Powodem roszczeń maja być zmiany w branży budowlanej i nieprzewidziany wcześniej wzrost kosztów realizacji inwestycji.
Generalna Dyrekcja mobilizuje Włochów
– GDDKiA już w ubiegłym roku wielokrotnie mobilizowała firmę Impresa Pizzarotti do zwiększania zaangażowania w prace na budowie odcinków drogi ekspresowej S5. Nasze działanie polegało m.in. na jasnym wskazywaniu, co należy zrobić, aby można było zrealizować kontrakt w terminie lub w czasie najbardziej zbliżonym do okresu prac założonym w umowie. Niestety do teraz nie widzimy skutków. Wykonawca za każdym razem deklarował podjęcie działań i zwiększenie zaangażowania prac na budowie. Niestety wykonawca nawet nie osiągał zaangażowania wskazywanego w opracowanych przez siebie programach robót. Prace były prowadzone ale nadal w wyraźnie mniejszym zakresie niż deklarowała firma – mówi Jan Krynicki, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Widać to w obecnym stanie zaawansowania robót na fragmentach budowanych przez Impresa Pizzarotti, które jest bardzo niskie, jak na inwestycję, która miałaby zakończyć się w bieżącym roku.
Zaawansowanie na odcinkach S5 budowanych przez firmę Impresa Pizzarotti |
Dane z: |
Odcinek |
Zaawansowanie rzeczowe |
Zaawansowanie finansowe |
grudzień |
Białe Błota – Szubin |
37% |
45% |
styczeń |
Nowe Marzy – Dworzysko |
21% |
38% |
styczeń |
Dworzysko – Aleksandrowo |
26% |
37% |
Jak zaznacza przedstawiciel GDDKiA – w związku z obowiązującą na budowie przerwą zimową inwestor mógł przede wszystkim monitorować postęp prac i mobilizować wykonawcę zaś jeżeli nie przynosi to efektów wówczas po 15 marca ma już możliwość także wyciągnięcia realnych konsekwencji względem zleceniobiorcy.
Pod koniec stycznia br. Impresa Pizzarotti przedłożył pismo do GDDKiA, w którym wzywa do spełnienia dobrowolnego świadczenia w zakresie trzech odcinków S5 w związku ze wzrostem cen na rynku budowlanym. Jak zaznacza jednak Generalna Dyrekcja – jasno określiliśmy, że jest to działanie nie kontraktowe. Wykonawca powinien działać w trybie umowy czego dotychczas nie zrobił, a jeżeli to zrobi, wówczas GDDKiA będzie analizować zasadność roszczenia. Co więcej, wykonawca jest zobowiązany realizować zobowiązania kontraktowe przez cały okres trwania umowy. Natomiast decyzja o kontynuowaniu bądź przerwaniu robót na powyższych odcinkach S5 zależy wyłącznie od włoskiego wykonawcy. Jednak zejście z placu budowy, z winy wykonawcy wiąże się z określonymi konsekwencjami jakie zostaną wówczas wyciągnięte wobec wykonawcy przez GDDKiA, np. zapisane w kontrakcie kary umowne.
Rozmowy nadal trwają
W artykule z 19 lutego br. „
Gazeta Pomorska” podała, że możliwe jest nawet zejście wykonawcy z kontraktu. Te informacje dementuje jednak Impresa Pizzarotti i podaje, że nie zagroziła opuszczeniem budowy. Obecnie trwają rozmowy między GDDKiA a włoskim wykonawcą. – Oczywiście jeśli roszczenia są zgodne z zapisami zawartej umowy to bierzemy je pod uwagę. Musi to jednak być zgodne z prawem – mówi Jan Krynicki.
Opuszczenie budowy przez wykonawcę to ostateczność, jednak z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia ostatnio w przypadku dwóch inwestycji kolejowych prowadzonych przez Astaldi. Tam, zdaniem wykonawcy, wzrost cen spowodował, że poniósłby znaczne straty prowadząc dalsze prace (
więcej na ten temat pisaliśmy tutaj). To oczywiście skutkuje wkroczeniem przez zamawiającego na drogę sądową.
Cała S5 w województwie kujawsko-pomorskim dopiero w 2020 roku
Obecnie w województwie kujawsko-pomorskim trwa budowa całego ciągu drogi ekspresowej S5.
Realizowane odcinki S5 w województwie kujawsko-pomorskim |
Odcinek |
Długość (km) |
Wykonawca |
Wartość kontraktu (mln zł) |
Nowe Marzy – Dworzysko |
23,31 |
Impresa Pizzarotti |
400,952 |
Dworzysko – Aleksandrowo |
22,36 |
Impresa Pizzarotti |
438,440 |
Białe Błota – Szubin |
9,73 |
Impresa Pizzarotti |
278,110 |
Aleksandrowo –Tryszczyn |
14,70 |
Intercor i Trakcja PRKiI |
369,000 |
Tryszczyn – Białe Błota |
13,47 |
Polaqua i Dragados |
328,476 |
Szubin – Jaroszewo |
19,30 |
Trakcja PRKiI i Intercor |
351,971 |
Jaroszewo – granica województwa |
25,10 |
Kobylarnia i Mirbud |
421,818 |
Według początkowych założeń kontraktowych cała trasa, o długości 127,97 km, miała być gotowa w 2019 roku. Już teraz jednak wiadomo, że nie uda się wybudować wszystkich odcinków przed końcem br. W grudniu 2018 roku pojawiła się informacja, że fragment Tryszczyn – Białe Błota będzie gotowy dopiero wiosną 2020 roku. Wcześniej, przesunięcie terminu na rok 2020 uzyskała też część trasy w pobliżu Maksymilianowa (
więcej na ten temat pisaliśmy tutaj).