– Pełnienie funkcji premiera to był wielki honor – powiedziała Ewa Kopacz, podając rząd do dymisji podczas dzisiejszego posiedzenia Sejmu. Jednocześnie wygłosiła krótkie, ale intensywne przemówienie w którym podkreśliła sukcesy PO i zaatakowała PiS.
Co zrobi PiS, żeby dorównać PO?
– Życzę, żebyście zrobili wszystko lepiej, niż my... ale żeby tak było, musicie zbudować 3 tys. km dróg i autostrad i osiągnąć najwyższy wzrost gospodarczy w Unii Europejskiej. Ale przede wszystkim poprawić bądź utrzymać obecny stan, w którym najwięcej ludzi w historii Polski ma pracę – powiedziała Ewa Kopacz. Zaznaczyła też, że wydatki publiczne są poniżej progu nadmiernego deficytu.
– Kiedy PiS oddawał władzę, w rankingu "Doing Business" byliśmy między Kiribati a Macedonią. Dziś jesteśmy na 25. miejscu i wyprzedzamy Szwajcarię i Francję – powiedziała Kopacz, co wywołało śmiech wśród posłów PiS.
Ustępująca premier dodała, że rząd PO porównując się z osiągnięciami Prawa i Sprawiedliwości z lat 2005-2007 miał łatwiejsza sytuację, gdyż trzeba było niewiele pracy, by te osiągnięcia poprawić.
Pierwsze posiedzenie Sejmu trwa
O godzinie 13
rozpoczęło się dziś (12 listopada) pierwsze posiedzenie Sejmu VIII kadencji. Premier Ewa Kopacz złożyła dymisję rządu. Rozmowy z nowymi ministrami resortów najważniejszych z punktu widzenia spraw infrastrukturalnych, przeczytasz
tutaj.
Obrady Sejmu rozpoczął przemówieniem prezydent Andrzej Duda. W swoim wystąpieniu apelował przede wszystkim o wzajemny szacunek posłów do siebie nawzajem. Następnie marszałek-senior Kornel Morawiecki, który został powołany przez prezydenta spośród najstarszych wiekiem posłów wyznaczył pięciu tymczasowych sekretarzy Sejmu. Dwóch z nich przeprowadziło ślubowanie poselskie.