Klimczak: Wszystko odbudujemy i to w zdecydowanie lepszej jakości

Zalane odcinki dróg to kilkadziesiąt kilometrów dróg (mowa tu wyłącznie o drogach pozostających w zarządzie GDDKiA). Ruch na 11 spośród 14 dotkniętych powodzią fragmentów krajowych tras został przywrócony, natomiast trzy nadal pozostają nieprzejezdne, To drogi krajowe nr 40, nr 45 oraz nr 94 na terenie woj., opolskiego.

Brak przejezdności dotyczy m.in. Głuchołaz, gdzie woda zerwała dwa mosty – nową konstrukcję, która była jeszcze w budowie oraz most tymczasowy, z którego mieszkańcy korzystali w czasie budowy nowej przeprawy. Trwają prace zmierzające do połączenia dwóch części miasta za pomocą mostu składanego, wypożyczonego z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. - Dzisiaj jesteśmy na etapie uprzątnięcia placu, uprzątnięcia koryta rzeki, wyciągnięcia za pomocą specjalistycznych urządzeń tego, co zostało w rzece, a pamiętajmy, że tam rzeka zmieniła swój przebieg – mówił w Sejmie Dariusz Klimczak.

Minister podkreślił w tym aspekcie znaczenie współpracy międzyresortowej. - Nie tylko na drogach krajowych mieliśmy zapotrzebowanie na tymczasowe przeprawy przez rzeki. Takie przeprawy było trzeba wybudować w wielu innych miejscach na drogach powiatowych i gminnych. I tutaj także się zorganizowaliśmy z wojskiem i z MSWiA – powiedział. Poinformował też, że zespoły złożone z ekspertów Instytutu Badawczego Dróg i Mostów oraz Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa pomagają sprawdzić stan wszystkich obiektów drogowych i mostowych pod kątem możliwości korzystania z nich a także zakresu niezbędnych prac.

W czasie powodzi duże straty poniosła także kolej. - Widziałem tory kolejowe postawione pionowo. Widziałem ustawione jak płot lub skręcone jak kod genetyczny DNA – taka była siła tej natury – mówił w Sejmie minister infrastruktury. - Pracownikom PKP PLK udało się udrożnić 25 odcinków linii kolejowych, czyli ponad 350 km – poinformował w środę wieczorem minister. - Dzisiaj większość tych linii jest przejezdnych, została nam tak naprawdę jedna miejscowość – wyjaśniał. Dodał, że częściowo nieprzejezdne pozostają przejścia graniczne z Czechami, co jest wynikiem strat jakie w wyniku powodzi ponieśli południowi sąsiedzi. Zapewnił też, że czynne są wszystkie zalane dworce kolejowe.

Straty w drogach, na kolei, jak i w infrastrukturze hydrotechnicznej są ogromne – podsumował minister infrastruktury. - Zapewniam, że wszystko odbudujemy i to w zdecydowanie lepszej jakości, niż istniało to przed tą tragiczną powodzią – powiedział Dariusz Klimczak.