Kierowcy pojadą odcinkiem S3 z najdłuższym pozamiejskim tunelem

Kierowcy zyskają 16 km drogi ekspresowej z dwoma jezdniami po dwa pasy ruchu. Droga poprowadzi przez teren Sudetów. Wykonawca musiał wybudować aż 69 obiektów inżynierskich, w tym dwa tunele. Dłuższy podziemny obiekt ma 2,3 km długości. Po oddaniu trasy będzie to najdłuższy pozamiejski tunel drogowy w Polsce. Dłuższy od niego jest tunel w Warszawie, wybudowany w ciągu Południowej Obwodnicy Warszawy – ten liczy 2335 m. Docelowo dłuższe obiekty podziemne powstaną m.in. w ciągu S19 - tunel na odcinku Jawornik – Lutcza będzie miał ok. 3 km długości czy planowany tunel w ciągu Zachodniej Obwodnicy Szczecina. W tym drugim przypadku przejście pod Odrą ma mieć ok. 5 km.

Przejazd nowym tunelem – przy ograniczeniu prędkości do 80 km/h – potrwa ok. 2 minuty.

Pozostałe obiekty wybudowane w ramach tego odcinka S3 to tunel o długości 320 m, 7 wiaduktów drogowych, most, 14 przepustów. Wybudowano także 4 wiadukty nad drogą ekspresową, przejazd gospodarczy i parę miejsc obsługi podróżnych.

Umowa na budowę tego odcinka została zawarta jesienią 2018 roku. Jej wartość przekracza 1,8 mld zł. Wykonawcą jest Porr.

Wraz z tym odcinkiem kończy się budowa S3 na Dolnym Śląsku. Sąsiedni fragment – od Kamiennej Góry do granicy z Czechami w Lubawce – jest już wybudowany. Kierowcy korzystają z niego od września ub. roku.

Z ruchu jest wyłączony jedynie krótki fragment tuż przy granicy – ten musi poczekać na kontynuację drogi o podobnych parametrach w Czechach. Na razie nasi południowi sąsiedzi prowadzą przetarg na wybór wykonawcy. O zlecenie ubiegał się m.in. Budimex. Wykonawca złożył najtańszą ofertę, a inwestor dwukrotnie wskazywał ją jako najkorzystniejszą. W wyniku odwołań innego oferenta, propozycja Budimeksu została jednak odrzucona. Procedura jeszcze się nie zakończyła.