– Potrzebujemy systemu opłat, który nie wymagałby nawet zwalniania przed bramkami – mówił niedawno profesor Stanisław Krawiec z Politechniki Śląskiej w kontekście przepustowości autostrad. Okazuje się, że już działający na płatnych państwowych autostradach system viaTOLL sprzyja płynności przejazdu na drogach szybkiego ruchu i ogranicza zatory.
System viaTOLL sprzyja płynności
– Każdy system poboru opłat, który wymusza na kierowcach zmianę zachowania na drodze, w naturalny sposób powoduje zatory. Jednakże przy istniejącej i wykorzystywanej infrastrukturze do poboru manualnego, system slow&go z wykorzystywaniem urządzeń pokładowych (takich, jak viaAUTO i viaBOX) zdecydowanie przyspiesza obsługę użytkowników i pozwala ograniczyć korki – potwierdza Dorota Prochowicz, rzeczniczka projektu viaTOLL.
Rzeczniczka informuje portal „RynekInfrastruktury.pl”, że 30 kwietnia autostradą A4 na odcinku z Gliwic do Wrocławia przejechało 95 tys. samochodów, co było nowym rekordem natężenia ruchu, ale dzięki temu, że ponad 30% pojazdów rozliczało się w trybie elektronicznym (czyli właśnie slow&go) nawet przy tym natężeniu, długość kolejek na placach poboru opłat nie przekraczała 500 m.
– Oznacza to, że przy działającej infrastrukturze do poboru manualnego slow&go jest najwydajniejszym możliwym systemem poboru opłat na autostradzie. Jako operator systemu viaTOLL podkreślamy zalety wykorzystywania viaAUTO: dzięki temu urządzeniu możemy zwiększyć przepustowość jednego pasa poboru opłat na autostradzie ze 150 pojazdów na godzinę do 600 pojazdów na godzinę – mówi portalowi „RynekInfrastruktury.pl” Dorota Prochowicz.
Elektroniczny system w całym kraju?
Według profesora Stanisława Krawca należałoby całkowicie wyeliminować konieczność zwalniania przed bramkami do poboru opłat. Jego zdaniem pełna płynność gwarantowałby system winiet. Zdaniem przedstawicielki operatora, gotowym rozwiązaniem problemu podnoszonego przez profesora jest system viaTOLL, który jest systemem typu MLFF (multi-lane free flow).
– System jest własnością Skarbu Państwa, przynosi dochody zgodnie z oczekiwaniami. Infrastruktura do poboru opłat na pozostałych odcinkach autostrad również istnieje, nie ma więc przeciwwskazań, by w przyszłości kierowcy mogli wnosić opłatę za korzystanie z autostrad w formie elektronicznej, bez zatrzymywania pojazdu – zaznacza Dorota Prochowicz.
Rzeczniczka projektu viaTOLL przypomina, że opłata za konkretnie przejechane kilometry jest bardziej sprawiedliwa, niż winieta, gdzie osoby rzadko jeżdżące finansują korzystanie z dróg przez tych, którzy jeżdżą codziennie. – Do upowszechnienia bezbramkowego elektronicznego systemu viaTOLL nie są konieczne więc inwestycje, a jedynie zmiana prawa – podkreśla.
Zapraszamy na III Kongres Infrastruktury Polskiej, który odbędzie się 8 października 2015 roku w Łodzi. W tym roku wśród poruszanych tematów znajdzie się między innymi rola funduszy prywatnych w budownictwie infrastrukturalnym oraz kwestia relacji między członkami procesu inwestycyjnego.
Więcej informacji o Kongresie znajdziesz tutaj.
Zapisz się do newslettera:
