Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała o zawarciu umowy na zaprojektowanie i rozbudowę drogi krajowej nr 79 w województwie mazowieckim, między Ciepielowem a Lipskiem, w pobliżu granicy z województwem świętokrzyskim. Inwestycja obejmuje przebudowę 6,4-kilometrowego odcinka oraz budowę 1,9-kilometrowej obwodnicy Ciepielowa.
Jak informuje GDDKiA, realizowany przez Budimex kontrakt zostanie zrealizowany w ciągu 39 miesięcy od zawarcia, czyli w 2027 roku, kiedy przewiduje się zakończenie prac budowlanych oraz uzyskanie decyzji o pozwoleniu na użytkowanie. Łączne nakłady inwestycyjne w ramach projektu wynoszą ok. 135 mln zł. Inwestycja zostanie sfinansowana z budżetu państwa i Krajowego Funduszu Drogowego.
Do wykonawcy będzie należało nie tylko projektowanie i realizowanie prac budowlanych, ale także uzyskanie wszelkich niezbędnych opinii, decyzji i pozwoleń, jakie są wymagane na mocy przepisów prawa w przypadku tego rodzaju inwestycji. Zarówno nowy, jak i przebudowany odcinek, mają spełniać standardy trasy GP, czyli drogi głównej ruchu przyspieszonego. Droga nadal będzie złożona z jednej jezdni z dwoma pasami ruchu, a dodatkowo powstaną chodniki, drogi rowerowe, ciągi pieszo-rowerowe, zatoki autobusowe oraz drogi przeznaczone do obsługi terenów przyległych. Wykonawca wybuduje również urządzenia służące ochronie środowiska i bezpieczeństwu ruchu drogowego.
Trzeba przyznać, że przetarg udało się zrealizować dość sprawnie. Ogłoszony bowiem został w lutym bieżącego roku. Z końcem marca otwarto oferty, zaś oferta Budimeksu została uznana za najkorzystniejszą w połowie lipca. Warto dodać, że kontrakt wpisuje się w szerszy program modernizacyjny, jaki GDDKiA realizuje na drodze krajowej nr 79. Jest ona bowiem lub będzie przebudowywana na kilkunastu odcinkach różnej długości w ramach 136-kilometrowego przebiegu z Warszawy do granicy województw mazowieckiego i świętokrzyskiego, a oprócz Ciepielowa obwodnice zyskają Góra Kalwaria i Lipsko. Jak niedawno informowaliśmy na łamach “Rynku Infrastruktury”,
bardzo duży planowany zakres prac w rejonie Piaseczna wzbudza kontrowersje, zarówno wśród miejscowych samorządowców, jak i we władzach stolicy.