Partnerzy serwisu:
Mieszkańcy ulicy Kwiatowej w Tuczempach już nie mogą znieść widoku samochodów jadących pod ich oknami i codziennie organizują protesty, przypominając, że droga jest jedynie osiedlową uliczką, a nie obwodnicą.
Teraz droga krajowa nr 4 łączy się z nową obwodnicą, a pojazdy jadące od Przemyśla muszą wjechać na nią i następnie cofnąć się na starą DK-4 na wysokości centrum. Dla większości kierowców nie jest to wygodne rozwiązanie i korzystają z osiedlowej drogi.
Według mieszkańców, rozwiązaniem uciążliwej sytuacji byłoby połączenie nowej DK-4 ze starą poprzez zjazd lub rondo na odcinku między Tuczempami a Muniną. Dodają, że całkowite zamknięcie drogi nie będzie jednak dobrym rozwiązaniem. Aktualnie drogę zamknięto, z wyjątkiem dla lokalnych autobusów.
Decyzja władz gminy o zamknięciu drogi oznacza, że kierowcy jadący z Przemyśla muszą korzystać z wjazdu do Jarosławia na wysokości centrum miasta. Zjazd na wysokości Huty Szkła nie jest jeszcze gotowy, a jego budowa opóźniła się o kilka miesięcy ze względu na protestu właścicieli działek.
Zapisz
się do newslettera:
