Grupa Stalexport Autostrady pierwsze półrocze tego roku podsumowała wyższym zyskiem netto w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Znaczący udział w przychodach grupy ma należąca do niej spółka Stalexport Autostrada Małopolska, zarządzająca autostradą A4 Katowice – Kraków.
Kluczowa A4 Katowice – Kraków
Zarządzanie odcinkiem autostrady A4 Katowice – Kraków jest kluczowym projektem Grupy Kapitałowej Stalexport Autostrady, wymagającym od Stalexport Autostrada Małopolska ponoszenia stałych nakładów inwestycyjnych. – To należy brać pod uwagę interpretując roczne wyniki prowadzonej działalności – zastrzega Emil Wąsacz, prezes zarządu, Dyrektor Generalny Stalexport Autostrady oraz Stalexport Autostrada Małopolska.
Stalexport Autostrada Małopolska jest spółką zarządzającą autostradą płatną w ramach pierwszej w polskim drogownictwie koncesji na ten rodzaj zadania. Umowa koncesyjna podpisana w 1997 roku, obejmująca odcinek A4 Katowice (węzeł Murckowska) – Kraków (węzeł Balice), dotyczy trzydziestoletniego okresu (do 2027 roku).
Czas przyznania koncesji i ówczesne uwarunkowania ustrojowo-gospodarcze sprawiają, że jest ona odmienna w stosunku do późniejszych koncesji, przyznanych na inne odcinki autostradowe w kraju. – Państwo w żaden sposób nie subsydiuje tego zadania, ani też nie udziela żadnych gwarancji – zastrzega Rafał Czechowski, rzecznik SAM. Zatem wszelkie inwestycje na autostradzie realizowane są ze środków własnych koncesjonariusza, pochodzących z kredytu i uzyskiwanych dochodów. – Jest to wyjątkowa w naszych warunkach konstrukcja umowy, w której koncesjonariusz przyjął na siebie wszystkie ryzyka – podsumowuje Rafał Czechowski.
Polityka inwestycyjna
Koncesja na odcinek A4 Katowice – Kraków polegała na dostosowaniu istniejącej już drogi do parametrów autostrady płatnej. Zasadnicze roboty z tym związane trwały do 2009 roku. Każde inwestycje podnoszące jakość trasy i jej infrastruktury oraz ich czas wykonania i zakresy, zostały rozpisane na lata trwania koncesji. – Co do zakresu prac polityka inwestycyjna koncesjonariusza jest więc stosunkowo ograniczona. Już na etapie umowy koncesyjnej zostały zdefiniowane zadania inwestycyjne – mówi Rafał Czechowski.
Odstępstwem od tej zasady mogą być inwestycje spoza katalogu koncesyjnego, dokonywane z inicjatywy koncesjonariusza i na jego koszt za zgodą państwa. Takim projektem było zwiększenie przepustowości placów poboru opłat przeprowadzone przez SAM SA w latach 2012-2014.
Czechowski zaznacza jednocześnie, że także w decyzjach dotyczących inwestycji koncesyjnych dopuszcza się pewną elastyczność. Przykładem może być właśnie mająca się wkrótce rozpocząć rozbudowa węzła Rudno. To zdanie zostało przyspieszone o kilka lat w stosunku do pierwotnie planowanego terminu. W ten sposób zostały spełnione postulaty małopolskich gmin, które są skomunikowane przez ten węzeł z autostradą.
W tej chwili na autostradzie nie będą wykonywane roboty mogące utrudniać ruch. Niewielkie prace interwencyjne wykonano w czerwcu 2015 roku na odcinku pomiędzy węzłem Murckowska w Katowicach a węzłem Brzęczkowice w Mysłowicach (bezpłatny odcinek autostrady stanowiący fragment obwodnicy aglomeracji śląskiej). Natomiast z planowanych zadań inwestycyjnych wkrótce ruszy rozbudowa dwóch węzłów – wspomnianego węzła Rudno oraz węzła Mysłowice. Niebawem wykonawca rozpocznie prace budowlane. Jednak nie zakłócą one ruchu, ponieważ roboty będą prowadzone po obu stronach autostrady, a nie bezpośrednio w ciągach jezdni.
Więcej informacji znajdziesz w Monitorze, a w nim:
- czy koncesja jest rentowna?
- jaka jest polityka ustalania stawek za przejazd?
- dlaczego nie wypłacono dywidendy mimo zysku?
Zapraszamy na III Kongres Infrastruktury Polskiej, który odbędzie się 8 października 2015 roku w Łodzi. W tym roku wśród poruszanych tematów znajdzie się między innymi rola funduszy prywatnych w budownictwie infrastrukturalnym oraz kwestia relacji między członkami procesu inwestycyjnego.
Więcej informacji o Kongresie znajdziesz tutaj.