Zakończona została przebudowa południowej jezdni na autostradzie A18 między granicą województw dolnośląskiego i lubuskiego a węzłem Golnice. Tym samym cała trasa, która stanowi jedną z dwóch głównych drogowych bram do południowo-zachodniej części Polski, została dostosowana do docelowych parametrów. Kierowcy czekali na to blisko dwie dekady.
Konsorcjum Budpolu, Kobylarni i Mirbudu zakończyło przebudowę południowej jezdni autostrady A18 na 20-kilometrowym odcinku łączącym węzeł Golnice i granicę województw dolnośląskiego i lubuskiego. Umowa na realizację prac została podpisana w styczniu 2021 roku, a wartość poniesionych na ten cel nakładów inwestycyjnych opiewa na 260 mln zł. W ramach projektu zrealizowano nie tylko wymianę zdegradowanej nawierzchni, ale także przebudowano węzły Golnice i Luboszów, a także przebudowano bądź zbudowano od podstaw szereg obiektów inżynieryjnych, głównie przejść górnych dla dużych zwierząt. Odcinek został także wyposażony w urządzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego i ochrony środowiska. Powstały również drogi serwisowe i wewnętrzne, jak i zjazdy i przejazdy awaryjne
– Zakończyliśmy niechlubny rozdział w historii polskiego drogownictwa i przebudowaliśmy południową jezdnię autostrady A18, która powstała w latach 30. ubiegłego wieku. Zwiększył się poziom bezpieczeństwa i komfortu podróżowania – mówi cytowany w komunikacie prasowym Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury. Jak informowaliśmy na łamach “Rynku Infrastruktury”,
od 28 września kierowcy mogli korzystać z całego zmodernizowanego 50-kilometrowego odcinka od granicy polsko-niemieckiej na terenie województwa lubuskiego. Kolejny przebudowany odcinek przebiega natomiast wyłącznie przez Dolny Śląsk.
20 lat czekania na... normalność?Nowa nawierzchnia na autostradzie A18 została wykonana z wykorzystaniem technologii betonowej. Po zrealizowanej modernizacji możliwe będzie przenoszenie obciążeń na poziomie 11,5 tony na oś. Autostrada A18 łączy autostradę A4 (obydwie łączą się na węźle Krzyżowa w okolicach Bolesławca) z niemiecką siecią dróg szybkiego ruchu, zapewniając najszybsze połączenie z Wrocławia i Legnicy do Cottbus i Berlina. Zapewnia również połączenie do Żagania i Żar, a także alternatywne względem drogi ekspresowej S3 połączenie do Zielonej Góry.
Na zakończenie kompleksowej modernizacji trasy kierowcy musieli czekać blisko dwie dekady. Pierwsze prace związane z przebudową wyeksploatowanej nawierzchni rozpoczęto bowiem jeszcze w 2004 roku. Niezmiernie długi proces modernizacji w gruncie rzeczy stosunkowo krótkiej autostrady był przez wiele lat powodem do wstydu – autostrada A18 stanowi bowiem jedną z dwóch najważniejszych drogowych bram do południowo-zachodniej części kraju.