GDDKiA przedstawia kolejny ranking jakości robót

Od stycznia do września przebadano na kontraktach w sumie 23,034 tys. próbek. Liczba tych, które nie spełniły wymagań to 3,821 tys. Oznacza to, że procent próbek niespełniających wymagań wyniósł 16,6 procent ogółu przebadanych próbek.

Podobnie jak w zestawieniu za pierwsze półrocze 2013 roku, zestawienie podzielono na trzy grupy (pełny ranking znajduje się tutaj). W grupie oznaczonej zielonym kolorem ujęto firmy, w których procent zbadanych próbek niespełniających wymagań był mniejszy od 15 procent. Grupa żółta to firmy mieszczące się ze złymi próbkami w przedziale 15-25 procent. Natomiast ostatnia grupa, oznaczona kolorem czerwonym, zawiera listę firm, w których badanie próbki nie spełniały wymagań w ponad 25 procentach.

Znaczną poprawę, czyli wzrost udziału dobrych próbek wśród wszystkich zbadanych, zanotowały m.in. firmy J&P AVAX (spadek z 21,3 procent złych wyników w I półroczu do 14,1 procent), Bilfinger Infrastructure (spadek z 50,3 procent do 35,4 procent) czy Eurovia(spadek z 44,6 procent do 27,9 procent w porównywanym okresie). Pozycję lidera rankingu utrzymuje Doprastav, którego odsetek złych próbek wyniósł po trzech kwartałach zaledwie 5,5 procent wszystkich przebadanych.

– Podczas trzech lat badań dokonaliśmy analizy jakości na rynku i widzimy widoczny wzrost i poprawę jakości. Bardzo dużo firm znajduje się w przedziale oznaczonym kolorem zielonym, czyli tym, gdzie odsetek wyników negatywnych wynosi poniżej 15 procent wszystkich próbek. Ukształtowała się duża grupa firm, które w ciągu tych trzech lat utrzymują się na równym poziomie – powiedział Tomasz Rudnicki, zastępca szefa GDDKiA podczas konferencji podsumowującej rok 2013 w działalności Generalnej Dyrekcji.

Rudnicki zapowiedział, że GDDKiA zamierza docenić firmy, które utrzymywały dobrą jakość w bardzo długim czasie oraz te, które znacznie poprawiły jakość i z poziomu próbek niespełniających wymogów o wartości 35-40 procent całości, awansowały do grupy, gdzie ten odsetek nie przekracza 15 procent.

Wątpliwości co do wiarygodności analiz GDDKiA budzi bliższe przyjrzenie się danych w tabeli zbierającej statystyki dotyczące poszczególnych wykonawców. Liczba badanych próbek waha się w przypadku różnych firm od 72 do 4671 pobranych materiałów z danej budowy.

W maju tego roku Urszula Nelken, ówczesna rzeczniczka GDDKiA, wyjaśniała portalowi „RynekInfrastruktury.pl”, że w tworzeniu rankingu bierze się pod uwagę wszystkie kontrakty, które dany wykonawca realizował w badanym okresie. Sumaryczna liczba badanych próbek na wszystkich kontraktach wynosi co najmniej 50.

– Zamawiający bada kontrolnie próbki na zlecenie nadzoru i w ilości co najmniej 10 procent dla każdego asortymentu robót. Próbki bada się na danych budowach w sposób określony i porównywalny dla kontraktów, z tym że w przypadku wątpliwości co do jakości robót zwiększa się ilości badanych próbek – mówiła portalowi „RynekInfrastuktury.pl” Urszula Nelken.